Autor |
Wiadomość |
Strona Glówna WBC ~ Ogólna dyskusja ~ snap roll
Zobacz następny temat Zobacz poprzedni temat |
Strona 1 z 1
|
|
|
Wysłany:
Sro 13 Lipiec, 2005 23:19
|
|
|
sierżant
Dołączył: 20 Gru 2004
Posty: 386
Skąd: N'tyszol
Dywizjon:
Nick w LFS:
|
|
snap roll - czyli fajny manewr defensywny (kijek gwaÂłtownie max na siebie i orczyk max (lub mniej, zalezy od furki), niewazne w ktora strone, samolot wchodzi w megaprĂŞdkÂą beczkĂŞ i gwaÂłtownie zwalnia, con przelatuje mimo i podobno po jednej lub mniej zwitce i wyprowadzeniu lecisz centralnie za typem i go dziurkujesz. "Podobno", bo na duuÂżo prĂłb jednÂą zwitkĂŞ to udaÂło mi siĂŞ zrobiĂŚ raz, reszta to byÂło 4-5 beczek i zwolnienie w 1,5 sekundy z 400 do 200-180 kmh, raczej bez szans na dogonienie cona.
Dwa pytania:
1. czy w obecnym FHL jest mozliwe powtarzalne robienie jednej beczki zamiast piĂŞciu?
2. czy z perspektywy cona zaczynam warpiĂŚ i jestem cziter? _________________ No i dobrze, fajna zabawa jest, po co to zamykać |
|
|
|
 |
Reklama +bot

|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
Wysłany:
Sro 13 Lipiec, 2005 23:43
|
|
|
sierżant
Dołączył: 01 Sty 1970
Posty: 449
Dywizjon:
Nick w LFS:
|
|
nie probowalem tego w praktyce, wiem tyle, ze jak zaczynasz sie zwijac, to z drugiej strony wyglada to tak jakbys mocno zwolnil, pokazal wiekszosc powierzchni samolotu (zeby trudniej bylo zzezowac) i krecil sie tak zeby zlapac pociski, ktore moglyby Cie minac :p
ogolnie... kiepski manewr jesli przeciwnik ma czym strzelac, np. 4, 6 albo przypadkiem 8 gnatow na pokladzie
pozytywne rzeczy sa takie, ze przeciwnik ma jakas 1-2 sek na poprawienie celownika i wygrzanie serii oraz ze trafienia rozkladaja sie na caly samolot, wiec potencjalnie latwiej wrocic z 20x20mm
snap roll raczej wartow wykorzystac zeby nadrobic braki w rollracie wlasnego samolotu np. w pionowych nozycach na gorze |
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Czw 14 Lipiec, 2005 00:21
|
|
|
sierżant
Dołączył: 01 Sty 1970
Posty: 353
Skąd: Poznań
Dywizjon:
302nd POLISH SQ
Nick w LFS:
|
|
pomijajac ze wszyscy wiemy czym sie w niektorych brykach konczy gwaltownie kijek max na siebie. _________________ F/Lt -al--- from 302nd Polish Squadron "Poznański" |
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Czw 14 Lipiec, 2005 08:03
|
|
|
newbie
Dołączył: 01 Sty 1970
Posty: 16
Skąd: ze Wschodu
Dywizjon:
Nick w LFS:
|
|
uzywam czegos podobnego w p39
w beznadziejnych sytuacjach (jezeli jestem bardzo wolny i nisko nad glebą a duriel na 66 w plaskich nozyczkach nie chce tracic przewagi
kijek do gory i ruder w prawo ladnie zaczyna wtedy korkowac w poziomie i nie traci altu prawie i wychodzi sie z tego praktycznie w dowolnym momencie
ale ogolnie lepiej myslec o atakowaniu cona na 66 a nie zrzuceniu go za wszelka cene |
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Czw 14 Lipiec, 2005 08:16
|
|
|
Dołączył: 01 Sty 1970
Posty: 1895
Skąd: Planeta Ziemia :)
Dywizjon:
Nick w LFS:
|
|
jako manewr defensywny i wg mnie o wiele bardziej skuteczny proponuje zamiast gwaltownego machania kijkiem opanowane machanie kijkiem tzn:
jak cos siadzie na 6 a my nie potrafimy sie oderwac bo ... itd to wtedy proponuje manewr, ktory wielokrotnie uratowal pozwolil mi doleciec w jednym kawalku do wlasnego lotniska. Mianowicie wukonujemy klasyczna beczke (jedna za druga) jednak ruderem krecimy w strone przeciwna do wychylenia kijka (jak w lewo kijek to ruder w prawo!) Efekt : zamiast zwyklej beczki otrzymujemy beczke ktorej os obrotu jest na koncu skrzydla, a to co najciekawsze con ktory siedzi na 6 tez zaczyna krecic tylko ze zwykla beczke i nie widzi ze my zwalniamy a on nie, wiec jak latwo sie domyslic albo nas wyprzedzi albo odpusci albo sie pozyga . To dziala !!! pamietajcie ze po kilku obrotach wasz samolot zacznie bardzo ladnie zwalniac !!!
Wielokrotnie (poszukam nawet tracka) udawalo mi sie uciec majac na 6 od 1 do 3 conow. Jak znajde tracka to zamieszcze ! Pamietac nalezy ze rozne samoloty roznie reaguja na tego typu manewry. Zanim to zastosujecie to sprawdzcie najpierw czy tym czym w danej chwili lecicie wykonuje to szybko i sprawnie. Najlepszy efekt mozna uzyskac w 190 !
Nie chce mi sie wiecej pisac  _________________ pierdziec nie ma komu !!! ale wachac to by wszyscy chcieli !!!
pijcie wodę! -woda ma moc... unosi statki, porusza młyny... |
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Czw 14 Lipiec, 2005 08:55
|
|
|
senior pilot
Dołączył: 05 Kwi 2003
Posty: 1251
Skąd: Legnica
Dywizjon:
Nick w LFS:
[WBT]hrabia
|
|
Manewr ten rax na spicie teÂż wychodzi i to mi w sumie najczĂŞÂściej
Btw JuÂż prawie wiecie jak duriel skrĂŞca spitem w miejscu
JeÂżeli ktoÂś chciaÂłby wstÂąpiĂŚ do klubu zakrĂŞcajÂących w miejscu zapraszam
Mam nadzieje, Âże ktoÂś pomoÂże mi to nagraĂŚ
ChĂŞtnie dziÂś potrenuje manewry na TA gg:3758608 _________________
"Jechałem tak szybko gdyż....lubię zapierdalać..." |
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Czw 14 Lipiec, 2005 09:33
|
|
|
Zen
Dołączył: 17 Lis 2003
Posty: 1673
Skąd: Tychy
Dywizjon:
=PFT=
Nick w LFS:
|
|
hrabia303 napisał(a): |
Btw JuÂż prawie wiecie jak duriel skrĂŞca spitem w miejscu
JeÂżeli ktoÂś chciaÂłby wstÂąpiĂŚ do klubu zakrĂŞcajÂących w miejscu zapraszam
Mam nadzieje, Âże ktoÂś pomoÂże mi to nagraĂŚ
|
Czy ten manewr to nie WingOver? Od jakiegos czasu chce sie go nauczyc.
Bardzo chetnie ci w tym pomoge, chyba ze ktos bedzie pierwszy  _________________
 |
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Czw 14 Lipiec, 2005 10:14
|
|
|
Gość
Dywizjon:
Nick w LFS:
|
|
Cona w takich manewrach defensywnych ciezko trafic, gora 1x20 trafiam, nawet z d2. Naniesienie poprawki tez nie jest latwe, im blizej tym wiecej musze skrecac a i tak nie moge utrzymac takiego 109 na celowniku, bo juz jst w innym miejscu.
Swego czasu moja przezywalnosc wzrosla, gdy Conrad albo Adamec nauczyl mnie manewru Cuban 8. Ostatnio jednak zapominam o nim i krece smieszne plaskie nozyczki, bo co innego moge na 20 metrach przy ucieczce  |
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Czw 14 Lipiec, 2005 16:32
|
|
|
pilot
Dołączył: 20 Sty 2005
Posty: 668
Skąd: Lublin
Dywizjon:
=PFT=
Nick w LFS:
|
|
Towarzysze (broni oczywiœcie), koledzy i przyjaciele - pomó¿cie i oprócz opisu tych pieknych manewrów, zamieszczajcie tracki z TA - opis zwizualizowany du¿o ³atwiej poj¹Ì i siê go nauczyÌ. Zw³aszcza, ¿e w trackach z TA mo¿na obejrzeÌ to w external view. W razie potrzeby chêtnie s³u¿ê za przynêtê. :562:
Rax pokazywal mi opisany powyÂżej przez siebie manewr i kilka razy uratowaÂło mi to miejsce nazywane zwyczajowo w samolocie ogonem czyli dupĂŞ.  _________________ Parkinson czy Alzheimer? Wybór jest prosty.
Lepiej połowę rozlać niż zapomnieć wypić. |
|
|
|
 |
|