Forum Warbirds Center Strona Główna
_
Autor Wiadomość
Strona Glówna WBC ~ Gadka Szmatka  ~  cd historyjki bo lama zamknela inny post !!!

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Strona 13 z 15
Idź do strony Poprzedna  1, 2, 3 ... 12, 13, 14, 15  Następna
makcarpik
PostWysłany: Sro 15 Listopad, 2006 13:40  Odpowiedz z cytatem
sierżant


Dołączył: 01 Sty 1970
Posty: 461
Skąd: Przemyśl
Dywizjon:
303rd SQN
Nick w LFS:

Sid niesiony energia nowo nabytej przepukliny i wyjętej z worka czy basenu, rozpoczął delikatne próby chodzenia dookoła ostrokołu. Jako niespodziewane, oraz poniekąd wystarczające doświadczenie seksualne Miss Smith, które miało miejsce w zoo. Pilot Julek miał zeza i chcąc trafić w hangar pechowo przestrzelił sobie kolano, oraz krokodyla i badyla. Plushak fajny nie jest i głupoty robi w hangarze albo Yankeemu. Dlatego Beryloza jest chorobą od dziewczęcą, menstruacyjną i śmiertelną dla każdego, kto zbyt śmiało uprawia ogródek oraz pędzi bimber z JP-8. Chcąc wyjść z impasu kontrowersyjnych aczkolwiek miłych dewiacji, wypiął pośladki, naprężył powieki, puszczając łabędzia połączonego z Szymonem. Szymon onegdaj wszakże jednakowoż strapiony wazeliniarz i dobry kumpel, dlatego wiadomo, że jego samolot i nie tylko skręca ale również katapultuje wydając resztę w kopiejkach. Zmechacone Pluszaki zawsze knują okropne historie, intrygi, bałamucą, gwałcą, ślinią się, a Rax nie. Rax - bezcenne !. A Rax zasmradza . A Julek wie, że Rax to jedynie najdoskonalszy i jedyny superman ale ślepawy i zramolały. Do tego marudny. Hrabia za to ciągle zajada wafelki Raxowe z makiem, po których dobrze Raxowi wychodzą bokiem wszystkie posty odbytniczo. Czy ten dzień rumburaka kiedyś Rax'owi zaszkodził? Prawko Sida. THE END by byl, ale prawko nie zając i nie kica ale czasem robi mu kocówę. Tak czy owak, natenczas onegdaj, azaliż spamując raz po raz fortunę przepierdolił. I tym sposobem nadszedł czas gazów Raxo-bojowych krótkiego zasięgu. Ta technologia niedawno sprawdziła się w czasie a raczej przestrzeni powietrznej Republiki Bananowej, której prezydentem jest miłościwie panujący Szymon zwany Analizatorusem-Moczymordusem-Sikawkusem. Co nawiązuje bezpośrednio szemrane związki pomiędzy pluszowymi niedźwiadkami, które Yankeego niecnie obgadały i zmechaciły. Agenturalna i niejasna pomroczność
_________________
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
 
Reklama
+bot
:)
PostWysłany: Nie 16 Czerwiec, 2024 12:45 

reklama

Agencja Interaktywna

Powrót do góry
MissSmith
PostWysłany: Sro 15 Listopad, 2006 13:42  Odpowiedz z cytatem
greenhorn


Dołączył: 24 Paź 2006
Posty: 71
Skąd: Polska
Dywizjon:

Nick w LFS:

Sid niesiony energia nowo nabytej przepukliny i wyjętej z worka czy basenu, rozpoczął delikatne próby chodzenia dookoła ostrokołu. Jako niespodziewane, oraz poniekąd wystarczające doświadczenie seksualne Miss Smith, które miało miejsce w zoo. Pilot Julek miał zeza i chcąc trafić w hangar pechowo przestrzelił sobie kolano, oraz krokodyla i badyla. Plushak fajny nie jest i głupoty robi w hangarze albo Yankeemu. Dlatego Beryloza jest chorobą od dziewczęcą, menstruacyjną i śmiertelną dla każdego, kto zbyt śmiało uprawia ogródek oraz pędzi bimber z JP-8. Chcąc wyjść z impasu kontrowersyjnych aczkolwiek miłych dewiacji, wypiął pośladki, naprężył powieki, puszczając łabędzia połączonego z Szymonem. Szymon onegdaj wszakże jednakowoż strapiony wazeliniarz i dobry kumpel, dlatego wiadomo, że jego samolot i nie tylko skręca ale również katapultuje wydając resztę w kopiejkach. Zmechacone Pluszaki zawsze knują okropne historie, intrygi, bałamucą, gwałcą, ślinią się, a Rax nie. Rax - bezcenne !. A Rax zasmradza . A Julek wie, że Rax to jedynie najdoskonalszy i jedyny superman ale ślepawy i zramolały. Do tego marudny. Hrabia za to ciągle zajada wafelki Raxowe z makiem, po których dobrze Raxowi wychodzą bokiem wszystkie posty odbytniczo. Czy ten dzień rumburaka kiedyś Rax'owi zaszkodził? Prawko Sida. THE END by byl, ale prawko nie zając i nie kica ale czasem robi mu kocówę. Tak czy owak, natenczas onegdaj, azaliż spamując raz po raz fortunę przepierdolił. I tym sposobem nadszedł czas gazów Raxo-bojowych krótkiego zasięgu. Ta technologia niedawno sprawdziła się w czasie a raczej przestrzeni powietrznej Republiki Bananowej, której prezydentem jest miłościwie panujący Szymon zwany Analizatorusem-Moczymordusem-Sikawkusem. Co nawiązuje bezpośrednio szemrane związki pomiędzy pluszowymi niedźwiadkami, które Yankeego niecnie obgadały i zmechaciły. Agenturalna i niejasna pomroczność, która znienacka
_________________
"jak tam było, tak tam było, ale jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było..."
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
 
Mordred
PostWysłany: Sro 15 Listopad, 2006 13:50  Odpowiedz z cytatem
kadet


Dołączył: 19 Lip 2005
Posty: 181
Skąd: Reichshoff
Dywizjon:

Nick w LFS:

Sid niesiony energia nowo nabytej przepukliny i wyjętej z worka czy basenu, rozpoczął delikatne próby chodzenia dookoła ostrokołu. Jako niespodziewane, oraz poniekąd wystarczające doświadczenie seksualne Miss Smith, które miało miejsce w zoo. Pilot Julek miał zeza i chcąc trafić w hangar pechowo przestrzelił sobie kolano, oraz krokodyla i badyla. Plushak fajny nie jest i głupoty robi w hangarze albo Yankeemu. Dlatego Beryloza jest chorobą od dziewczęcą, menstruacyjną i śmiertelną dla każdego, kto zbyt śmiało uprawia ogródek oraz pędzi bimber z JP-8. Chcąc wyjść z impasu kontrowersyjnych aczkolwiek miłych dewiacji, wypiął pośladki, naprężył powieki, puszczając łabędzia połączonego z Szymonem. Szymon onegdaj wszakże jednakowoż strapiony wazeliniarz i dobry kumpel, dlatego wiadomo, że jego samolot i nie tylko skręca ale również katapultuje wydając resztę w kopiejkach. Zmechacone Pluszaki zawsze knują okropne historie, intrygi, bałamucą, gwałcą, ślinią się, a Rax nie. Rax - bezcenne !. A Rax zasmradza . A Julek wie, że Rax to jedynie najdoskonalszy i jedyny superman ale ślepawy i zramolały. Do tego marudny. Hrabia za to ciągle zajada wafelki Raxowe z makiem, po których dobrze Raxowi wychodzą bokiem wszystkie posty odbytniczo. Czy ten dzień rumburaka kiedyś Rax'owi zaszkodził? Prawko Sida. THE END by byl, ale prawko nie zając i nie kica ale czasem robi mu kocówę. Tak czy owak, natenczas onegdaj, azaliż spamując raz po raz fortunę przepierdolił. I tym sposobem nadszedł czas gazów Raxo-bojowych krótkiego zasięgu. Ta technologia niedawno sprawdziła się w czasie a raczej przestrzeni powietrznej Republiki Bananowej, której prezydentem jest miłościwie panujący Szymon zwany Analizatorusem-Moczymordusem-Sikawkusem. Co nawiązuje bezpośrednio szemrane związki pomiędzy pluszowymi niedźwiadkami, które Yankeego niecnie obgadały i zmechaciły. Agenturalna i niejasna pomroczność, która znienacka ogarnia
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora  
 
MissSmith
PostWysłany: Sro 15 Listopad, 2006 13:52  Odpowiedz z cytatem
greenhorn


Dołączył: 24 Paź 2006
Posty: 71
Skąd: Polska
Dywizjon:

Nick w LFS:

Sid niesiony energia nowo nabytej przepukliny i wyjętej z worka czy basenu, rozpoczął delikatne próby chodzenia dookoła ostrokołu. Jako niespodziewane, oraz poniekąd wystarczające doświadczenie seksualne Miss Smith, które miało miejsce w zoo. Pilot Julek miał zeza i chcąc trafić w hangar pechowo przestrzelił sobie kolano, oraz krokodyla i badyla. Plushak fajny nie jest i głupoty robi w hangarze albo Yankeemu. Dlatego Beryloza jest chorobą od dziewczęcą, menstruacyjną i śmiertelną dla każdego, kto zbyt śmiało uprawia ogródek oraz pędzi bimber z JP-8. Chcąc wyjść z impasu kontrowersyjnych aczkolwiek miłych dewiacji, wypiął pośladki, naprężył powieki, puszczając łabędzia połączonego z Szymonem. Szymon onegdaj wszakże jednakowoż strapiony wazeliniarz i dobry kumpel, dlatego wiadomo, że jego samolot i nie tylko skręca ale również katapultuje wydając resztę w kopiejkach. Zmechacone Pluszaki zawsze knują okropne historie, intrygi, bałamucą, gwałcą, ślinią się, a Rax nie. Rax - bezcenne !. A Rax zasmradza . A Julek wie, że Rax to jedynie najdoskonalszy i jedyny superman ale ślepawy i zramolały. Do tego marudny. Hrabia za to ciągle zajada wafelki Raxowe z makiem, po których dobrze Raxowi wychodzą bokiem wszystkie posty odbytniczo. Czy ten dzień rumburaka kiedyś Rax'owi zaszkodził? Prawko Sida. THE END by byl, ale prawko nie zając i nie kica ale czasem robi mu kocówę. Tak czy owak, natenczas onegdaj, azaliż spamując raz po raz fortunę przepierdolił. I tym sposobem nadszedł czas gazów Raxo-bojowych krótkiego zasięgu. Ta technologia niedawno sprawdziła się w czasie a raczej przestrzeni powietrznej Republiki Bananowej, której prezydentem jest miłościwie panujący Szymon zwany Analizatorusem-Moczymordusem-Sikawkusem. Co nawiązuje bezpośrednio szemrane związki pomiędzy pluszowymi niedźwiadkami, które Yankeego niecnie obgadały i zmechaciły. Agenturalna i niejasna pomroczność, która znienacka ogarnia nieświadomych
_________________
"jak tam było, tak tam było, ale jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było..."
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
 
Julius
PostWysłany: Sro 15 Listopad, 2006 18:54  Odpowiedz z cytatem
pilot


Dołączył: 01 Sty 1970
Posty: 544
Skąd: Tychy
Dywizjon:
303sqn
Nick w LFS:
[WBT]Julius

Sid niesiony energia nowo nabytej przepukliny i wyjętej z worka czy basenu, rozpoczął delikatne próby chodzenia dookoła ostrokołu. Jako niespodziewane, oraz poniekąd wystarczające doświadczenie seksualne Miss Smith, które miało miejsce w zoo. Pilot Julek miał zeza i chcąc trafić w hangar pechowo przestrzelił sobie kolano, oraz krokodyla i badyla. Plushak fajny nie jest i głupoty robi w hangarze albo Yankeemu. Dlatego Beryloza jest chorobą od dziewczęcą, menstruacyjną i śmiertelną dla każdego, kto zbyt śmiało uprawia ogródek oraz pędzi bimber z JP-8. Chcąc wyjść z impasu kontrowersyjnych aczkolwiek miłych dewiacji, wypiął pośladki, naprężył powieki, puszczając łabędzia połączonego z Szymonem. Szymon onegdaj wszakże jednakowoż strapiony wazeliniarz i dobry kumpel, dlatego wiadomo, że jego samolot i nie tylko skręca ale również katapultuje wydając resztę w kopiejkach. Zmechacone Pluszaki zawsze knują okropne historie, intrygi, bałamucą, gwałcą, ślinią się, a Rax nie. Rax - bezcenne !. A Rax zasmradza . A Julek wie, że Rax to jedynie najdoskonalszy i jedyny superman ale ślepawy i zramolały. Do tego marudny. Hrabia za to ciągle zajada wafelki Raxowe z makiem, po których dobrze Raxowi wychodzą bokiem wszystkie posty odbytniczo. Czy ten dzień rumburaka kiedyś Rax'owi zaszkodził? Prawko Sida. THE END by byl, ale prawko nie zając i nie kica ale czasem robi mu kocówę. Tak czy owak, natenczas onegdaj, azaliż spamując raz po raz fortunę przepierdolił. I tym sposobem nadszedł czas gazów Raxo-bojowych krótkiego zasięgu. Ta technologia niedawno sprawdziła się w czasie a raczej przestrzeni powietrznej Republiki Bananowej, której prezydentem jest miłościwie panujący Szymon zwany Analizatorusem-Moczymordusem-Sikawkusem. Co nawiązuje bezpośrednio szemrane związki pomiędzy pluszowymi niedźwiadkami, które Yankeego niecnie obgadały i zmechaciły. Agenturalna i niejasna pomroczność, która znienacka ogarnia nieświadomych, trzęsie
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email  
 
makcarpik
PostWysłany: Sro 15 Listopad, 2006 19:31  Odpowiedz z cytatem
sierżant


Dołączył: 01 Sty 1970
Posty: 461
Skąd: Przemyśl
Dywizjon:
303rd SQN
Nick w LFS:

Sid niesiony energia nowo nabytej przepukliny i wyjętej z worka czy basenu, rozpoczął delikatne próby chodzenia dookoła ostrokołu. Jako niespodziewane, oraz poniekąd wystarczające doświadczenie seksualne Miss Smith, które miało miejsce w zoo. Pilot Julek miał zeza i chcąc trafić w hangar pechowo przestrzelił sobie kolano, oraz krokodyla i badyla. Plushak fajny nie jest i głupoty robi w hangarze albo Yankeemu. Dlatego Beryloza jest chorobą od dziewczęcą, menstruacyjną i śmiertelną dla każdego, kto zbyt śmiało uprawia ogródek oraz pędzi bimber z JP-8. Chcąc wyjść z impasu kontrowersyjnych aczkolwiek miłych dewiacji, wypiął pośladki, naprężył powieki, puszczając łabędzia połączonego z Szymonem. Szymon onegdaj wszakże jednakowoż strapiony wazeliniarz i dobry kumpel, dlatego wiadomo, że jego samolot i nie tylko skręca ale również katapultuje wydając resztę w kopiejkach. Zmechacone Pluszaki zawsze knują okropne historie, intrygi, bałamucą, gwałcą, ślinią się, a Rax nie. Rax - bezcenne !. A Rax zasmradza . A Julek wie, że Rax to jedynie najdoskonalszy i jedyny superman ale ślepawy i zramolały. Do tego marudny. Hrabia za to ciągle zajada wafelki Raxowe z makiem, po których dobrze Raxowi wychodzą bokiem wszystkie posty odbytniczo. Czy ten dzień rumburaka kiedyś Rax'owi zaszkodził? Prawko Sida. THE END by byl, ale prawko nie zając i nie kica ale czasem robi mu kocówę. Tak czy owak, natenczas onegdaj, azaliż spamując raz po raz fortunę przepierdolił. I tym sposobem nadszedł czas gazów Raxo-bojowych krótkiego zasięgu. Ta technologia niedawno sprawdziła się w czasie a raczej przestrzeni powietrznej Republiki Bananowej, której prezydentem jest miłościwie panujący Szymon zwany Analizatorusem-Moczymordusem-Sikawkusem. Co nawiązuje bezpośrednio szemrane związki pomiędzy pluszowymi niedźwiadkami, które Yankeego niecnie obgadały i zmechaciły. Agenturalna i niejasna pomroczność, która znienacka ogarnia nieświadomych, trzęsie i moczy
_________________
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
 
gratz
PostWysłany: Sro 15 Listopad, 2006 19:35  Odpowiedz z cytatem
sierżant


Dołączył: 20 Gru 2004
Posty: 386
Skąd: N'tyszol
Dywizjon:

Nick w LFS:

Sid niesiony energia nowo nabytej przepukliny i wyjętej z worka czy basenu, rozpoczął delikatne próby chodzenia dookoła ostrokołu. Jako niespodziewane, oraz poniekąd wystarczające doświadczenie seksualne Miss Smith, które miało miejsce w zoo. Pilot Julek miał zeza i chcąc trafić w hangar pechowo przestrzelił sobie kolano, oraz krokodyla i badyla. Plushak fajny nie jest i głupoty robi w hangarze albo Yankeemu. Dlatego Beryloza jest chorobą od dziewczęcą, menstruacyjną i śmiertelną dla każdego, kto zbyt śmiało uprawia ogródek oraz pędzi bimber z JP-8. Chcąc wyjść z impasu kontrowersyjnych aczkolwiek miłych dewiacji, wypiął pośladki, naprężył powieki, puszczając łabędzia połączonego z Szymonem. Szymon onegdaj wszakże jednakowoż strapiony wazeliniarz i dobry kumpel, dlatego wiadomo, że jego samolot i nie tylko skręca ale również katapultuje wydając resztę w kopiejkach. Zmechacone Pluszaki zawsze knują okropne historie, intrygi, bałamucą, gwałcą, ślinią się, a Rax nie. Rax - bezcenne !. A Rax zasmradza . A Julek wie, że Rax to jedynie najdoskonalszy i jedyny superman ale ślepawy i zramolały. Do tego marudny. Hrabia za to ciągle zajada wafelki Raxowe z makiem, po których dobrze Raxowi wychodzą bokiem wszystkie posty odbytniczo. Czy ten dzień rumburaka kiedyś Rax'owi zaszkodził? Prawko Sida. THE END by byl, ale prawko nie zając i nie kica ale czasem robi mu kocówę. Tak czy owak, natenczas onegdaj, azaliż spamując raz po raz fortunę przepierdolił. I tym sposobem nadszedł czas gazów Raxo-bojowych krótkiego zasięgu. Ta technologia niedawno sprawdziła się w czasie a raczej przestrzeni powietrznej Republiki Bananowej, której prezydentem jest miłościwie panujący Szymon zwany Analizatorusem-Moczymordusem-Sikawkusem. Co nawiązuje bezpośrednio szemrane związki pomiędzy pluszowymi niedźwiadkami, które Yankeego niecnie obgadały i zmechaciły. Agenturalna i niejasna pomroczność, która znienacka ogarnia nieświadomych, trzęsie i moczy prześcieradło,
_________________
No i dobrze, fajna zabawa jest, po co to zamykać
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
 
Julius
PostWysłany: Sro 15 Listopad, 2006 19:47  Odpowiedz z cytatem
pilot


Dołączył: 01 Sty 1970
Posty: 544
Skąd: Tychy
Dywizjon:
303sqn
Nick w LFS:
[WBT]Julius

Sid niesiony energia nowo nabytej przepukliny i wyjętej z worka czy basenu, rozpoczął delikatne próby chodzenia dookoła ostrokołu. Jako niespodziewane, oraz poniekąd wystarczające doświadczenie seksualne Miss Smith, które miało miejsce w zoo. Pilot Julek miał zeza i chcąc trafić w hangar pechowo przestrzelił sobie kolano, oraz krokodyla i badyla. Plushak fajny nie jest i głupoty robi w hangarze albo Yankeemu. Dlatego Beryloza jest chorobą od dziewczęcą, menstruacyjną i śmiertelną dla każdego, kto zbyt śmiało uprawia ogródek oraz pędzi bimber z JP-8. Chcąc wyjść z impasu kontrowersyjnych aczkolwiek miłych dewiacji, wypiął pośladki, naprężył powieki, puszczając łabędzia połączonego z Szymonem. Szymon onegdaj wszakże jednakowoż strapiony wazeliniarz i dobry kumpel, dlatego wiadomo, że jego samolot i nie tylko skręca ale również katapultuje wydając resztę w kopiejkach. Zmechacone Pluszaki zawsze knują okropne historie, intrygi, bałamucą, gwałcą, ślinią się, a Rax nie. Rax - bezcenne !. A Rax zasmradza . A Julek wie, że Rax to jedynie najdoskonalszy i jedyny superman ale ślepawy i zramolały. Do tego marudny. Hrabia za to ciągle zajada wafelki Raxowe z makiem, po których dobrze Raxowi wychodzą bokiem wszystkie posty odbytniczo. Czy ten dzień rumburaka kiedyś Rax'owi zaszkodził? Prawko Sida. THE END by byl, ale prawko nie zając i nie kica ale czasem robi mu kocówę. Tak czy owak, natenczas onegdaj, azaliż spamując raz po raz fortunę przepierdolił. I tym sposobem nadszedł czas gazów Raxo-bojowych krótkiego zasięgu. Ta technologia niedawno sprawdziła się w czasie a raczej przestrzeni powietrznej Republiki Bananowej, której prezydentem jest miłościwie panujący Szymon zwany Analizatorusem-Moczymordusem-Sikawkusem. Co nawiązuje bezpośrednio szemrane związki pomiędzy pluszowymi niedźwiadkami, które Yankeego niecnie obgadały i zmechaciły. Agenturalna i niejasna pomroczność, która znienacka ogarnia nieświadomych, trzęsie i moczy prześcieradło, kyrieelejzon.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email  
 
makcarpik
PostWysłany: Sro 15 Listopad, 2006 20:29  Odpowiedz z cytatem
sierżant


Dołączył: 01 Sty 1970
Posty: 461
Skąd: Przemyśl
Dywizjon:
303rd SQN
Nick w LFS:

Sid niesiony energia nowo nabytej przepukliny i wyjętej z worka czy basenu, rozpoczął delikatne próby chodzenia dookoła ostrokołu. Jako niespodziewane, oraz poniekąd wystarczające doświadczenie seksualne Miss Smith, które miało miejsce w zoo. Pilot Julek miał zeza i chcąc trafić w hangar pechowo przestrzelił sobie kolano, oraz krokodyla i badyla. Plushak fajny nie jest i głupoty robi w hangarze albo Yankeemu. Dlatego Beryloza jest chorobą od dziewczęcą, menstruacyjną i śmiertelną dla każdego, kto zbyt śmiało uprawia ogródek oraz pędzi bimber z JP-8. Chcąc wyjść z impasu kontrowersyjnych aczkolwiek miłych dewiacji, wypiął pośladki, naprężył powieki, puszczając łabędzia połączonego z Szymonem. Szymon onegdaj wszakże jednakowoż strapiony wazeliniarz i dobry kumpel, dlatego wiadomo, że jego samolot i nie tylko skręca ale również katapultuje wydając resztę w kopiejkach. Zmechacone Pluszaki zawsze knują okropne historie, intrygi, bałamucą, gwałcą, ślinią się, a Rax nie. Rax - bezcenne !. A Rax zasmradza . A Julek wie, że Rax to jedynie najdoskonalszy i jedyny superman ale ślepawy i zramolały. Do tego marudny. Hrabia za to ciągle zajada wafelki Raxowe z makiem, po których dobrze Raxowi wychodzą bokiem wszystkie posty odbytniczo. Czy ten dzień rumburaka kiedyś Rax'owi zaszkodził? Prawko Sida. THE END by byl, ale prawko nie zając i nie kica ale czasem robi mu kocówę. Tak czy owak, natenczas onegdaj, azaliż spamując raz po raz fortunę przepierdolił. I tym sposobem nadszedł czas gazów Raxo-bojowych krótkiego zasięgu. Ta technologia niedawno sprawdziła się w czasie a raczej przestrzeni powietrznej Republiki Bananowej, której prezydentem jest miłościwie panujący Szymon zwany Analizatorusem-Moczymordusem-Sikawkusem. Co nawiązuje bezpośrednio szemrane związki pomiędzy pluszowymi niedźwiadkami, które Yankeego niecnie obgadały i zmechaciły. Agenturalna i niejasna pomroczność, która znienacka ogarnia nieświadomych, trzęsie i moczy prześcieradło, kyrieelejzon. Wtedy
_________________
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
 
rax
PostWysłany: Sro 15 Listopad, 2006 22:34  Odpowiedz z cytatem



Dołączył: 01 Sty 1970
Posty: 1895
Skąd: Planeta Ziemia :)
Dywizjon:

Nick w LFS:

Sid niesiony energia nowo nabytej przepukliny i wyjętej z worka czy basenu, rozpoczął delikatne próby chodzenia dookoła ostrokołu. Jako niespodziewane, oraz poniekąd wystarczające doświadczenie seksualne Miss Smith, które miało miejsce w zoo. Pilot Julek miał zeza i chcąc trafić w hangar pechowo przestrzelił sobie kolano, oraz krokodyla i badyla. Plushak fajny nie jest i głupoty robi w hangarze albo Yankeemu. Dlatego Beryloza jest chorobą od dziewczęcą, menstruacyjną i śmiertelną dla każdego, kto zbyt śmiało uprawia ogródek oraz pędzi bimber z JP-8. Chcąc wyjść z impasu kontrowersyjnych aczkolwiek miłych dewiacji, wypiął pośladki, naprężył powieki, puszczając łabędzia połączonego z Szymonem. Szymon onegdaj wszakże jednakowoż strapiony wazeliniarz i dobry kumpel, dlatego wiadomo, że jego samolot i nie tylko skręca ale również katapultuje wydając resztę w kopiejkach. Zmechacone Pluszaki zawsze knują okropne historie, intrygi, bałamucą, gwałcą, ślinią się, a Rax nie. Rax - bezcenne !. A Rax zasmradza . A Julek wie, że Rax to jedynie najdoskonalszy i jedyny superman ale ślepawy i zramolały. Do tego marudny. Hrabia za to ciągle zajada wafelki Raxowe z makiem, po których dobrze Raxowi wychodzą bokiem wszystkie posty odbytniczo. Czy ten dzień rumburaka kiedyś Rax'owi zaszkodził? Prawko Sida. THE END by byl, ale prawko nie zając i nie kica ale czasem robi mu kocówę. Tak czy owak, natenczas onegdaj, azaliż spamując raz po raz fortunę przepierdolił. I tym sposobem nadszedł czas gazów Raxo-bojowych krótkiego zasięgu. Ta technologia niedawno sprawdziła się w czasie a raczej przestrzeni powietrznej Republiki Bananowej, której prezydentem jest miłościwie panujący Szymon zwany Analizatorusem-Moczymordusem-Sikawkusem. Co nawiązuje bezpośrednio szemrane związki pomiędzy pluszowymi niedźwiadkami, które Yankeego niecnie obgadały i zmechaciły. Agenturalna i niejasna pomroczność, która znienacka ogarnia nieświadomych, trzęsie i moczy prześcieradło, kyrieelejzon. Wtedy niespodziewanie
_________________
pierdziec nie ma komu !!! ale wachac to by wszyscy chcieli !!! Wink
pijcie wodę! -woda ma moc... unosi statki, porusza młyny...
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
 
MissSmith
PostWysłany: Czw 16 Listopad, 2006 06:16  Odpowiedz z cytatem
greenhorn


Dołączył: 24 Paź 2006
Posty: 71
Skąd: Polska
Dywizjon:

Nick w LFS:

Sid niesiony energia nowo nabytej przepukliny i wyjętej z worka czy basenu, rozpoczął delikatne próby chodzenia dookoła ostrokołu. Jako niespodziewane, oraz poniekąd wystarczające doświadczenie seksualne Miss Smith, które miało miejsce w zoo. Pilot Julek miał zeza i chcąc trafić w hangar pechowo przestrzelił sobie kolano, oraz krokodyla i badyla. Plushak fajny nie jest i głupoty robi w hangarze albo Yankeemu. Dlatego Beryloza jest chorobą od dziewczęcą, menstruacyjną i śmiertelną dla każdego, kto zbyt śmiało uprawia ogródek oraz pędzi bimber z JP-8. Chcąc wyjść z impasu kontrowersyjnych aczkolwiek miłych dewiacji, wypiął pośladki, naprężył powieki, puszczając łabędzia połączonego z Szymonem. Szymon onegdaj wszakże jednakowoż strapiony wazeliniarz i dobry kumpel, dlatego wiadomo, że jego samolot i nie tylko skręca ale również katapultuje wydając resztę w kopiejkach. Zmechacone Pluszaki zawsze knują okropne historie, intrygi, bałamucą, gwałcą, ślinią się, a Rax nie. Rax - bezcenne !. A Rax zasmradza . A Julek wie, że Rax to jedynie najdoskonalszy i jedyny superman ale ślepawy i zramolały. Do tego marudny. Hrabia za to ciągle zajada wafelki Raxowe z makiem, po których dobrze Raxowi wychodzą bokiem wszystkie posty odbytniczo. Czy ten dzień rumburaka kiedyś Rax'owi zaszkodził? Prawko Sida. THE END by byl, ale prawko nie zając i nie kica ale czasem robi mu kocówę. Tak czy owak, natenczas onegdaj, azaliż spamując raz po raz fortunę przepierdolił. I tym sposobem nadszedł czas gazów Raxo-bojowych krótkiego zasięgu. Ta technologia niedawno sprawdziła się w czasie a raczej przestrzeni powietrznej Republiki Bananowej, której prezydentem jest miłościwie panujący Szymon zwany Analizatorusem-Moczymordusem-Sikawkusem. Co nawiązuje bezpośrednio szemrane związki pomiędzy pluszowymi niedźwiadkami, które Yankeego niecnie obgadały i zmechaciły. Agenturalna i niejasna pomroczność, która znienacka ogarnia nieświadomych, trzęsie i moczy prześcieradło, kyrieelejzon. Wtedy niespodziewanie, acz bohatersko
_________________
"jak tam było, tak tam było, ale jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było..."
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
 
Mordred
PostWysłany: Czw 16 Listopad, 2006 09:59  Odpowiedz z cytatem
kadet


Dołączył: 19 Lip 2005
Posty: 181
Skąd: Reichshoff
Dywizjon:

Nick w LFS:

Sid niesiony energia nowo nabytej przepukliny i wyjętej z worka czy basenu, rozpoczął delikatne próby chodzenia dookoła ostrokołu. Jako niespodziewane, oraz poniekąd wystarczające doświadczenie seksualne Miss Smith, które miało miejsce w zoo. Pilot Julek miał zeza i chcąc trafić w hangar pechowo przestrzelił sobie kolano, oraz krokodyla i badyla. Plushak fajny nie jest i głupoty robi w hangarze albo Yankeemu. Dlatego Beryloza jest chorobą od dziewczęcą, menstruacyjną i śmiertelną dla każdego, kto zbyt śmiało uprawia ogródek oraz pędzi bimber z JP-8. Chcąc wyjść z impasu kontrowersyjnych aczkolwiek miłych dewiacji, wypiął pośladki, naprężył powieki, puszczając łabędzia połączonego z Szymonem. Szymon onegdaj wszakże jednakowoż strapiony wazeliniarz i dobry kumpel, dlatego wiadomo, że jego samolot i nie tylko skręca ale również katapultuje wydając resztę w kopiejkach. Zmechacone Pluszaki zawsze knują okropne historie, intrygi, bałamucą, gwałcą, ślinią się, a Rax nie. Rax - bezcenne !. A Rax zasmradza . A Julek wie, że Rax to jedynie najdoskonalszy i jedyny superman ale ślepawy i zramolały. Do tego marudny. Hrabia za to ciągle zajada wafelki Raxowe z makiem, po których dobrze Raxowi wychodzą bokiem wszystkie posty odbytniczo. Czy ten dzień rumburaka kiedyś Rax'owi zaszkodził? Prawko Sida. THE END by byl, ale prawko nie zając i nie kica ale czasem robi mu kocówę. Tak czy owak, natenczas onegdaj, azaliż spamując raz po raz fortunę przepierdolił. I tym sposobem nadszedł czas gazów Raxo-bojowych krótkiego zasięgu. Ta technologia niedawno sprawdziła się w czasie a raczej przestrzeni powietrznej Republiki Bananowej, której prezydentem jest miłościwie panujący Szymon zwany Analizatorusem-Moczymordusem-Sikawkusem. Co nawiązuje bezpośrednio szemrane związki pomiędzy pluszowymi niedźwiadkami, które Yankeego niecnie obgadały i zmechaciły. Agenturalna i niejasna pomroczność, która znienacka ogarnia nieświadomych, trzęsie i moczy prześcieradło, kyrieelejzon. Wtedy niespodziewanie, acz bohatersko przekręca
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora  
 
makcarpik
PostWysłany: Czw 16 Listopad, 2006 10:16  Odpowiedz z cytatem
sierżant


Dołączył: 01 Sty 1970
Posty: 461
Skąd: Przemyśl
Dywizjon:
303rd SQN
Nick w LFS:

Sid niesiony energia nowo nabytej przepukliny i wyjętej z worka czy basenu, rozpoczął delikatne próby chodzenia dookoła ostrokołu. Jako niespodziewane, oraz poniekąd wystarczające doświadczenie seksualne Miss Smith, które miało miejsce w zoo. Pilot Julek miał zeza i chcąc trafić w hangar pechowo przestrzelił sobie kolano, oraz krokodyla i badyla. Plushak fajny nie jest i głupoty robi w hangarze albo Yankeemu. Dlatego Beryloza jest chorobą od dziewczęcą, menstruacyjną i śmiertelną dla każdego, kto zbyt śmiało uprawia ogródek oraz pędzi bimber z JP-8. Chcąc wyjść z impasu kontrowersyjnych aczkolwiek miłych dewiacji, wypiął pośladki, naprężył powieki, puszczając łabędzia połączonego z Szymonem. Szymon onegdaj wszakże jednakowoż strapiony wazeliniarz i dobry kumpel, dlatego wiadomo, że jego samolot i nie tylko skręca ale również katapultuje wydając resztę w kopiejkach. Zmechacone Pluszaki zawsze knują okropne historie, intrygi, bałamucą, gwałcą, ślinią się, a Rax nie. Rax - bezcenne !. A Rax zasmradza . A Julek wie, że Rax to jedynie najdoskonalszy i jedyny superman ale ślepawy i zramolały. Do tego marudny. Hrabia za to ciągle zajada wafelki Raxowe z makiem, po których dobrze Raxowi wychodzą bokiem wszystkie posty odbytniczo. Czy ten dzień rumburaka kiedyś Rax'owi zaszkodził? Prawko Sida. THE END by byl, ale prawko nie zając i nie kica ale czasem robi mu kocówę. Tak czy owak, natenczas onegdaj, azaliż spamując raz po raz fortunę przepierdolił. I tym sposobem nadszedł czas gazów Raxo-bojowych krótkiego zasięgu. Ta technologia niedawno sprawdziła się w czasie a raczej przestrzeni powietrznej Republiki Bananowej, której prezydentem jest miłościwie panujący Szymon zwany Analizatorusem-Moczymordusem-Sikawkusem. Co nawiązuje bezpośrednio szemrane związki pomiędzy pluszowymi niedźwiadkami, które Yankeego niecnie obgadały i zmechaciły. Agenturalna i niejasna pomroczność, która znienacka ogarnia nieświadomych, trzęsie i moczy prześcieradło, kyrieelejzon. Wtedy niespodziewanie, acz bohatersko przekręca pierścień
_________________
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
 
Julius
PostWysłany: Czw 16 Listopad, 2006 10:55  Odpowiedz z cytatem
pilot


Dołączył: 01 Sty 1970
Posty: 544
Skąd: Tychy
Dywizjon:
303sqn
Nick w LFS:
[WBT]Julius

Sid niesiony energia nowo nabytej przepukliny i wyjętej z worka czy basenu, rozpoczął delikatne próby chodzenia dookoła ostrokołu. Jako niespodziewane, oraz poniekąd wystarczające doświadczenie seksualne Miss Smith, które miało miejsce w zoo. Pilot Julek miał zeza i chcąc trafić w hangar pechowo przestrzelił sobie kolano, oraz krokodyla i badyla. Plushak fajny nie jest i głupoty robi w hangarze albo Yankeemu. Dlatego Beryloza jest chorobą od dziewczęcą, menstruacyjną i śmiertelną dla każdego, kto zbyt śmiało uprawia ogródek oraz pędzi bimber z JP-8. Chcąc wyjść z impasu kontrowersyjnych aczkolwiek miłych dewiacji, wypiął pośladki, naprężył powieki, puszczając łabędzia połączonego z Szymonem. Szymon onegdaj wszakże jednakowoż strapiony wazeliniarz i dobry kumpel, dlatego wiadomo, że jego samolot i nie tylko skręca ale również katapultuje wydając resztę w kopiejkach. Zmechacone Pluszaki zawsze knują okropne historie, intrygi, bałamucą, gwałcą, ślinią się, a Rax nie. Rax - bezcenne !. A Rax zasmradza . A Julek wie, że Rax to jedynie najdoskonalszy i jedyny superman ale ślepawy i zramolały. Do tego marudny. Hrabia za to ciągle zajada wafelki Raxowe z makiem, po których dobrze Raxowi wychodzą bokiem wszystkie posty odbytniczo. Czy ten dzień rumburaka kiedyś Rax'owi zaszkodził? Prawko Sida. THE END by byl, ale prawko nie zając i nie kica ale czasem robi mu kocówę. Tak czy owak, natenczas onegdaj, azaliż spamując raz po raz fortunę przepierdolił. I tym sposobem nadszedł czas gazów Raxo-bojowych krótkiego zasięgu. Ta technologia niedawno sprawdziła się w czasie a raczej przestrzeni powietrznej Republiki Bananowej, której prezydentem jest miłościwie panujący Szymon zwany Analizatorusem-Moczymordusem-Sikawkusem. Co nawiązuje bezpośrednio szemrane związki pomiędzy pluszowymi niedźwiadkami, które Yankeego niecnie obgadały i zmechaciły. Agenturalna i niejasna pomroczność, która znienacka ogarnia nieświadomych, trzęsie i moczy prześcieradło, kyrieelejzon. Wtedy niespodziewanie, acz bohatersko przekręca pierścień i znika.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email  
 
sid---
PostWysłany: Czw 16 Listopad, 2006 10:59  Odpowiedz z cytatem
Zen


Dołączył: 17 Lis 2003
Posty: 1673
Skąd: Tychy
Dywizjon:
=PFT=
Nick w LFS:

Sid niesiony energia nowo nabytej przepukliny i wyjętej z worka czy basenu, rozpoczął delikatne próby chodzenia dookoła ostrokołu. Jako niespodziewane, oraz poniekąd wystarczające doświadczenie seksualne Miss Smith, które miało miejsce w zoo. Pilot Julek miał zeza i chcąc trafić w hangar pechowo przestrzelił sobie kolano, oraz krokodyla i badyla. Plushak fajny nie jest i głupoty robi w hangarze albo Yankeemu. Dlatego Beryloza jest chorobą od dziewczęcą, menstruacyjną i śmiertelną dla każdego, kto zbyt śmiało uprawia ogródek oraz pędzi bimber z JP-8. Chcąc wyjść z impasu kontrowersyjnych aczkolwiek miłych dewiacji, wypiął pośladki, naprężył powieki, puszczając łabędzia połączonego z Szymonem. Szymon onegdaj wszakże jednakowoż strapiony wazeliniarz i dobry kumpel, dlatego wiadomo, że jego samolot i nie tylko skręca ale również katapultuje wydając resztę w kopiejkach. Zmechacone Pluszaki zawsze knują okropne historie, intrygi, bałamucą, gwałcą, ślinią się, a Rax nie. Rax - bezcenne !. A Rax zasmradza . A Julek wie, że Rax to jedynie najdoskonalszy i jedyny superman ale ślepawy i zramolały. Do tego marudny. Hrabia za to ciągle zajada wafelki Raxowe z makiem, po których dobrze Raxowi wychodzą bokiem wszystkie posty odbytniczo. Czy ten dzień rumburaka kiedyś Rax'owi zaszkodził? Prawko Sida. THE END by byl, ale prawko nie zając i nie kica ale czasem robi mu kocówę. Tak czy owak, natenczas onegdaj, azaliż spamując raz po raz fortunę przepierdolił. I tym sposobem nadszedł czas gazów Raxo-bojowych krótkiego zasięgu. Ta technologia niedawno sprawdziła się w czasie a raczej przestrzeni powietrznej Republiki Bananowej, której prezydentem jest miłościwie panujący Szymon zwany Analizatorusem-Moczymordusem-Sikawkusem. Co nawiązuje bezpośrednio szemrane związki pomiędzy pluszowymi niedźwiadkami, które Yankeego niecnie obgadały i zmechaciły. Agenturalna i niejasna pomroczność, która znienacka ogarnia nieświadomych, trzęsie i moczy prześcieradło, kyrieelejzon. Wtedy niespodziewanie, acz bohatersko przekręca pierścień i znika. Arabella
_________________
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email  
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)

Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Strona 13 z 15
Idź do strony Poprzedna  1, 2, 3 ... 12, 13, 14, 15  Następna
Forum Warbirds Center Strona Główna  ~  Gadka Szmatka

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu


 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach




Powered by phpBB 2.x.x:WBCModv0.2 and NoseBleed vWBC


Agencja Interaktywna