Autor |
Wiadomość |
Strona Glówna WBC ~ Ogólna dyskusja ~ dwa dżoje
Zobacz następny temat Zobacz poprzedni temat |
Strona 1 z 2
Idź do strony 1, 2 Następna |
|
|
Wysłany:
Pon 15 Maj, 2006 19:22
|
|
|
sierżant
Dołączył: 20 Gru 2004
Posty: 386
Skąd: N'tyszol
Dywizjon:
Nick w LFS:
|
|
Panowie pytanie mam:
kto wie jak podłączyć dwa dżoje do jednego kompa i tak je skonfigurować żeby każda z osi była widzialna oddzielnie?
Podłączam moje evo i mantę usb, odpalam TW i próbuję tak zrobić żeby dodatkowe osie wykorzystać jako sterowniki do propellera, mixture i powiedzmy flaps, ale dupa, evo nie widzi swojej przepustnicy, a z manty tylko przepustnicę z kolei widać, ale jakbym nie mapował to wszystko razem do kupy chodzić mi nie chce.
Jakiś pomysł? _________________ No i dobrze, fajna zabawa jest, po co to zamykać |
|
|
|
 |
Reklama +bot

|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
Wysłany:
Pon 15 Maj, 2006 22:08
|
|
|
senior pilot
Dołączył: 01 Sty 1970
Posty: 989
Skąd: Pilica
Dywizjon:
303 Kościuszkowski
Nick w LFS:
|
|
Graatz ja mam tracer jet fightera (4osie, 12 przycisków HAT) i resztki z mediatecha tomahawka (4 przyciski, 4 osie, hat) i podpinam oba , w panelu sterowania w XPku wybieram, że tracer ma być główym joyem (prefrowanym) i w Ile-2 (tam to testowałem) działa bez zarzutu konfiguracja że przepustnica w mediatechu działa jako skok śmigła. A plan mam taki, żeby sobie te 4 potencjometry wywlec ze środka tego mediatecha, ten od przepustnicy wzbogacić z pokrętełka na jakąś rączkę (coś a la saitek x-45) żeby smigał jako trottle, a pozostałe 3 (dwa od osi i rudder) jako mieszanka, skok smigła i np klapy. W Ile-2 udało mi się to zrobić.
W TW to może być jakies ograniczenie samej gry prawdopodobnie do jednego kontrolera, bo w Ile gierka wykrywa mi np. oś Z ID2 i oś Z ID1 (dała sobie każdemu joyowi ID kontrolera) - dlatego warto preferowanego ustawić jednego, żeby nie było tak , że po podpięciu zamienia je miejscami.
Zobacz czy w panelu sterowania normalnie wszystko śmiga: przepustnica od evo nie kłóci się z jedną z osi na mancie, jak nie to znaczy że pod TW taki układ nie pójdzie, a jak się kłócą tzn np jak jest podpięta manta to nie masz przepustnicy na evo to imo gdzieś się żreją sterowniki. Bo swego czasu były takie problemy chyba z X-45, że jak miałeś np. pada saiteko to ci na siłę odinstalowywał jego sterowniki przed instalacją tych do X-45, czyli nie dało się mieć z X-45 innego pada/joya saiteka _________________ Hell Hath No Fury Like A FireFighter
Ochotnicza Straż Pożarna Pilica
www.osp.pilica.com.pl
Śląska Galeria Fotografii Pożarniczej
www.sgfp.com.pl |
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pon 15 Maj, 2006 22:43
|
|
|
sierżant
Dołączył: 20 Gru 2004
Posty: 386
Skąd: N'tyszol
Dywizjon:
Nick w LFS:
|
|
szymon napisał(a): | A plan mam taki, żeby [...] smigał jako trottle, a pozostałe 3 (dwa od osi i rudder) jako mieszanka, skok smigła i np klapy. W Ile-2 udało mi się to zrobić. |
Ja właśnie takiego samego miałem plana ale po fiasku w MSFS i targetware juz do iła nie zajrzałem, a tu właśnie trzeba było zacząć.
Bez większej nadziei odpaliłem szturmowika i od pierwszego razu poszło tak jak chciałem, ID1 oś X osobno, ID2 oś X, klapy, prop pitch, pozamiatane.
Kurde zdziwiłem się że TW sie wywaliło na dwóch kontrolerach, co jak co ale właśnie na nich bym stawiał że to pójdzie w pierwszym rzędzie.
Dzięki Szymon. _________________ No i dobrze, fajna zabawa jest, po co to zamykać |
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Wto 16 Maj, 2006 11:07
|
|
|
sierżant
Dołączył: 01 Sty 1970
Posty: 449
Dywizjon:
Nick w LFS:
|
|
TW u mnie luzik dziala z 2ma kontrolerami. Pamietaj, ze w TW ustawia sie wszystko odwrotnie niz w FB - zamiast do funkcji przypisywac klawisz/os, to trzeba do osi/klawisza przypisywac funkcje. Dlatego tez musisz najpierw wybrac ktory kontroler Cie interesuje i w nim konfigurowac.
I pamietaj, zeby wylaczyc nieuzywane osie, bo na poczatku domyslnie oboma joyami chyba mozna latac i sie gryza  _________________ админы пропили сервер (c) Boroda |
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Wto 16 Maj, 2006 11:52
|
|
|
sierżant
Dołączył: 20 Gru 2004
Posty: 386
Skąd: N'tyszol
Dywizjon:
Nick w LFS:
|
|
No właśnie patrze po forach że i TW i MSFS można latać na dwóch kontrolerach, trzeba tylko minimalnie więcej zaangażowania niż ja z siebie wykrzesałem  _________________ No i dobrze, fajna zabawa jest, po co to zamykać |
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Czw 18 Maj, 2006 11:54
|
|
|
senior pilot
Dołączył: 01 Sty 1970
Posty: 989
Skąd: Pilica
Dywizjon:
303 Kościuszkowski
Nick w LFS:
|
|
Krótki opis budowy Żółwia (nazwa Żółw/Żółwik TM by Julius )
Obiekt to MediaTech Tomahawk MT168 po warbirdsowych przejściach czyli ze zjechanymi potencjometrami. Mediatech miał 4 osie i 4 przyciski i HAT
Cel zbudowanie czegoś o 4 osiach i 4 przyciskach podpinanego przez USB i wykrywanego przez Ił-2 i inne symulatory, jako ustawianie prop pitch, trymów, itp.
O co biega -> o scalaka w joyu. Cała sztuka to miec scalaka takiego, że da się do niego podpiąć kilka potencjometrów i przycisków a on to poda kompowi poprzez USB. Budowa własnego joya jest trudniejsza bo trzeba zmajstrowac zały zawieszenie drążka to coś co wygląda jak żyroskop
Przebieg budowy. Najpierw rozebrałem drążek i spisałem sobie który z którym kabelek powoduje włączenie którego przycisku. Potem calkiem wykręciłem żyroskop i usunąłem drążek (otwór po nim z czasem zostanie zaślepiony). Potem w obudowie dolnej została tylko nieruszona przepustnica w formie pokrętełka. Potencjometr od ruddera został tymczasow zastapiony potencjometrem suwakowym, a dwa potencjometry od osi X i Y poprzez wywiercone dziury w obudowie zostały wyciągnięte na zewnąrz. Oba dostały pokrętełka , niestety różne bo dwóch identycznych nie wyszperałem. Przyciski na razie nie podpięte, bo konieczny jest zakup 8 przełączników chilowych (a 8 dlatego, że dochodzą jeszcze 4 z HATa)
Windows wykrywa to całe ustrojstow identycznie jak kiedyś wykrywał mediatech.W ile prop-pitch działa z pokrętełka jak należy
Jedyna wada jakiej mi się na razie nie udało przeskoczyć, a zależąca od sterowników to to że dwa potencjometry są wykrywane jako osie X i Y czyli przy kalibrowaniu trzeba im znaleźć środkowe położenie. Nie wiem jak zrobić tak, żeby każdy z 4 potków był wykrywany jak przepustnica czyli miał wartość od 0 do 100. Ale te dwa po ustawianiu ich wstępnym w pozycji 50% idealnie nadają się jako trymy w ile (konkretnie trym steru wysokości i kierunku). Szkoda, że w Ile nie da się również mieszanki ustwawić z pokrętełka. Ale to mam zamiar rozwiązać podpinając pod dwa przyciski jeden chwilowy 3-położeniowy switch. Switch w przód +mieszanki, switch do tyłu -mieszanka. A pozostałe przyciski można sobie ustawiac jak kto chce.
Ewentualnie można dwa potencjometry podpiąć pod jeden ale podwójny (taki jak w radiach samochodowych gdzie dwudzielne pokętełko robi głośność i bass na przykład). Wtedy można z niego korzystać jako dwóch niezależnych przepustnic w dwusilnikowcach.
Jak tylko załatwie cyfrówkę to pokażę zdjęcia tech chucka
Możliwości takiego kombinowania jest wiele. Żadnej super wiedzy nie trzeba (umiejętność lutowania może się przydać) a efekt jest calkiem niezły (no może poza wyglądem żółwika).
No chyba, że ktoś zaszaleje i obrobi bank kupując takiego cusia:
http://www.pilots.pl/sklep/index.php/cPath/60_54
zamiast zbudowac samemu  _________________ Hell Hath No Fury Like A FireFighter
Ochotnicza Straż Pożarna Pilica
www.osp.pilica.com.pl
Śląska Galeria Fotografii Pożarniczej
www.sgfp.com.pl |
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Czw 18 Maj, 2006 17:25
|
|
|
sierżant
Dołączył: 20 Gru 2004
Posty: 386
Skąd: N'tyszol
Dywizjon:
Nick w LFS:
|
|
Moja manta jeszcze nie wie, ale będzie wyglądać tak:
Na tym pulpicie z przodu będą guziki, ale że ich fizycznie nie mam w ręku to na razie nie powstawiałem. Może w weekend coś ruszę, to się będę chwalił. _________________ No i dobrze, fajna zabawa jest, po co to zamykać |
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Czw 18 Maj, 2006 17:32
|
|
|
sierżant
Dołączył: 01 Sty 1970
Posty: 449
Dywizjon:
Nick w LFS:
|
|
Zmajstrowanie takiej przepustnicy-z-trupa wymaga naprawde podstawowych zdolnosci
Ja swoja przepustnice zmajstrowalem w jeszcze mniej skomplikowany sposob - odkrecilem raczke, przedluzylem kikuta sterczacego z podstawki, przedluzylem kabelki, przykrecilem raczke w pozycji horyzontalnej i zablokowalem ruch w osi X.
Hat dziala jako 4 przyciski, 4 dodatkowe na raczce, do tego nieuzywana os X wygonilem na czubek raczki i zamontowalem pokretlo. Niestety jednemu potencjometrowi sie zmarlo ze starosci, ale i tak bym go nie uzywal - 3 mi w ilku wystarcza, jeszcze jest 1 nieuzywany na joyu.
Z osiami X, Y problem jest tylko przy kalibracji w windzie. Jak tam sie juz wszystko poustawia, to w grach nie ma problemu z ich przypisaniem - dzialaja w Il2 na tej samej zasadzie co suwaki - od 0 do 100.
Na osie przepustnicy wywalilem sobie w ilku manetke gazu, skok smigla i klapy. _________________ админы пропили сервер (c) Boroda |
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pon 22 Maj, 2006 11:53
|
|
|
senior pilot
Dołączył: 01 Sty 1970
Posty: 989
Skąd: Pilica
Dywizjon:
303 Kościuszkowski
Nick w LFS:
|
|
Budowa Żółwika cześć kolejna
Wersja Żółwika 2.0 codename "Chuck"
Posiłkując się napisanym przez Snejka zdaniem o przykręceniu rączki w pozycji horyzontalnej odkryłem amerykę (af kors kopyrajty i registery baj Snejk ) i postąpiłem podobnie. Odciąłem od rączki spód z podstawką pod dłoń. Do elementu wyglądającego jak kulka przebita prętem, czyli tym cusiem co z jednej strony poprzez "żyroskop" porusza potencjometry, a z drugiej ma zamontowany sam drążek wkleiłem 5cm kawałek rurki plastikowej (z flamastra , niebieskiego ). Rozkręciłem drążek i w prawej stronie tuż przy końcu wywierciłem otwór do którego również została wklejona rurka z flamastra (ta sama) jako element łączący. W środku rurki wesoło biegną sobie kabelki. Oś ruchu poziomego (Y) została całkiem wywalona z żyroskopu, natomiast aby ruch osi pionowej (X) pozostał. Efekt żeby oś nie latała luźno, tylko stała w określonej pozycji, uzyskałem prosto - mianowicie wyciąłem ze starej dętki rowerkowej kilka krążków gumy i wstawiłem je pomiędzy ruchome elementy osi (potencjometr, ramkę i samo ramię), zamontowane w obudowie chodzi dość ciężko.
Niestety sama rurka z flamastra okazała się dość wiotka i podatna na skręcanie i została wzmocniona krókim kawałkiem aluminiowej rurki nałożonej na zewnątrz. Potem na co wpadłem to rozkręcenie rączki i zamienienie kabli od HATa, tak aby w związku z przekręceniem rączki (o 90 st.) :
-Lewy był góra
-Góra był prawy
-Prawy był dół
-Dół był lewo
Czyli po prostu przekręcenie przycisków HAT'u 90stopni w lewo. Docelowo chyba HAT będzie służył jako trymery, przycisk pod palcem wskazującym jako WEP, dwa przyciski pod kciukiem do sterowania mieszanką, a 3 przycisk pod kciukiem to sam jeszcze nie wiem. Przepustnica z podstawy, otrzymała rączkę i będzie sterować kątem śmigła.
Zdjęcia Chucka już wkrótce  _________________ Hell Hath No Fury Like A FireFighter
Ochotnicza Straż Pożarna Pilica
www.osp.pilica.com.pl
Śląska Galeria Fotografii Pożarniczej
www.sgfp.com.pl |
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pon 22 Maj, 2006 13:13
|
|
|
sierżant
Dołączył: 01 Sty 1970
Posty: 449
Dywizjon:
Nick w LFS:
|
|
U mnie jeden z przyciskow na przepustnicy to look-up. A hat sluzy do przelaczania zooma (3 pozycje) i przesuwania glowy (to samo shift-f1).
Oprocz tego hamulce, chlodnica i przyciemniana szybka do celownika.
Ja uznalem "obracanie" HATa za bezcelowe, bo i tak binduje juz w obroconej pozycji i wisi mi, jaki napis sie pojawia na liscie klawiszy
Rurke do przedluzania od razu wzialem aluminiowa, bo jednak lapa sie na tym ciagle opiera i musi byc solidnie.
Pomysl z przetracaniem kregoslupa joyowi tez nie moj, podpatrzylem to jak chyba blue kombinowal ze zdychajacym logitechem _________________ админы пропили сервер (c) Boroda |
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Sob 03 Czerwiec, 2006 22:04
|
|
|
senior pilot
Dołączył: 01 Sty 1970
Posty: 989
Skąd: Pilica
Dywizjon:
303 Kościuszkowski
Nick w LFS:
|
|
Tak wygląda "Chuck" w trakcie latania
Oba potencjometry wywleczone na wierzch: ten z suwaczkiem i ten z pokrętłem są tymczasowe i z czasem zostaną oba wymienine na suwakowe to trymowania i będa pewnie ciut ładniejsze
Widać stary potek od trottla z dodaną rączką na sterowanie prop pitchem, widac równez rurkę przedłużającą kikut joya, owiniętą taśmą izolacyjną żeby nie straszyła innym kolorem _________________ Hell Hath No Fury Like A FireFighter
Ochotnicza Straż Pożarna Pilica
www.osp.pilica.com.pl
Śląska Galeria Fotografii Pożarniczej
www.sgfp.com.pl |
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 04 Czerwiec, 2006 08:03
|
|
|
pilot
Dołączył: 20 Sty 2005
Posty: 668
Skąd: Lublin
Dywizjon:
=PFT=
Nick w LFS:
|
|
 _________________ Parkinson czy Alzheimer? Wybór jest prosty.
Lepiej połowę rozlać niż zapomnieć wypić. |
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Sro 07 Czerwiec, 2006 19:12
|
|
|
sierżant
Dołączył: 01 Sty 1970
Posty: 206
Skąd: Szczecin
Dywizjon:
Nick w LFS:
|
|
jako ze mam dzis urodziny postanowilem zrobic sobie prezent i wybebeszylem starego wingmana. jak narazie zrobilem "mechanizm" przepustnicy, wyszlo full profeszjonal. tylko mam zapytanko do "inzynierow grzebalcow" co do rekojesci przepustnicy, a mianowicie jak wam wyszlo jej poprzeczne zamocowanie, wlasnie nad tym siedze i wydaje mi sie, ze jesli po prostu zrobie dziurke, wetkne badyla i zaleje klejem to moze to kiedys nie wytrzymac trudow walki. robiliscie to na jakims patencie? a moze jednak sam klej wystarczy? _________________ Aeria gloris! |
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Sro 07 Czerwiec, 2006 19:17
|
|
|
Gość
Dywizjon:
Nick w LFS:
|
|
patrys napisał(a): |
jako ze mam dzis urodziny(...)
|
Wszystkiego najlepszego  |
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Sro 07 Czerwiec, 2006 20:16
|
|
|
senior pilot
Dołączył: 01 Sty 1970
Posty: 989
Skąd: Pilica
Dywizjon:
303 Kościuszkowski
Nick w LFS:
|
|
hapi berzdejs to ju hapi berzdejs tu ju hapiberzdejs dir patrys hapiberzdej TUUUUU JUUUUUUU NAJLEPSZEGO
ad pytania o drążek poprzeczny sterowniczy pełniący funkcję przepustnicy to ja zeszlifowałem lekko wystającego z podstawy kikutka tak aby weszła na niego krótka rurka aluminiowa i wsunąłem ją na kleju epoksydowym dwuskładnikowych z zewnatrz też to obficie nim smarując, a w obciętej rączce wywierciłem otwór o śr takiej jak rurka i wkleiłem ją w niego, znów jak i z zewnątrz tak i w środku smarując spora ilością kleju. _________________ Hell Hath No Fury Like A FireFighter
Ochotnicza Straż Pożarna Pilica
www.osp.pilica.com.pl
Śląska Galeria Fotografii Pożarniczej
www.sgfp.com.pl |
|
|
|
 |
|