Agencja Interaktywna

az przyszedl swiety Mikolaj i powiedzial zostancie prawdziwymi lotnikami bracia, no i wszyscy odlecieli. Po kilkudniowych halusach ockneli sie z glowami w dupie....hmmmm no wlasnie nikt nie wiedzial czyjej dupie. JuÂż na poczÂątku, nie wiedzieĂŚ czemu zaczĂŞli podejrzewaĂŚ, Âże jest to dupa pluszaka - ze wzglĂŞdu na wytartÂą i zmechaconÂą wyÂściĂłÂłkĂŞ.
Tak to musial byc mieciutki otwor pluszaka - rzekl Rax... Dodatkowym argumentem przemawiajacym za prawdziwoscia jego tezy byl fakt woni, ktora roztaczala sie w dupie. Won owa byla niesamowitym polaczeniem, starosci, czosnku, piwa... Rax zauwazyl, ze w odbycie Pluszaka nie ma gwintu... pomyslal NA BOGA czyzby Syberianie rozgwintowali odbyt Plusza?! ChoĂŚ chodziÂły pogÂłoski, Âże pewien dÂżedaj Y... gwintuje pluszowe odbyty.
Lecz niestety wszyscy sie mylili bo to byla dupa blada i dlatego bez gwintu - dlatego teÂż rax od razu pomyÂślaÂł o tym Âże pluszak ma bieÂżnikowany odbyt.
_________________
Hell Hath No Fury Like A FireFighter

Ochotnicza Straż Pożarna Pilica
www.osp.pilica.com.pl
Śląska Galeria Fotografii Pożarniczej
www.sgfp.com.pl

az przyszedl swiety Mikolaj i powiedzial zostancie prawdziwymi lotnikami bracia, no i wszyscy odlecieli. Po kilkudniowych halusach ockneli sie z glowami w dupie....hmmmm no wlasnie nikt nie wiedzial czyjej dupie. JuÂż na poczÂątku, nie wiedzieĂŚ czemu zaczĂŞli podejrzewaĂŚ, Âże jest to dupa pluszaka - ze wzglĂŞdu na wytartÂą i zmechaconÂą wyÂściĂłÂłkĂŞ.
Tak to musial byc mieciutki otwor pluszaka - rzekl Rax... Dodatkowym argumentem przemawiajacym za prawdziwoscia jego tezy byl fakt woni, ktora roztaczala sie w dupie. Won owa byla niesamowitym polaczeniem, starosci, czosnku, piwa... Rax zauwazyl, ze w odbycie Pluszaka nie ma gwintu... pomyslal NA BOGA czyzby Syberianie rozgwintowali odbyt Plusza?! ChoĂŚ chodziÂły pogÂłoski, Âże pewien dÂżedaj Y... gwintuje pluszowe odbyty.
Lecz niestety wszyscy sie mylili bo to byla dupa blada i dlatego bez gwintu - dlatego teÂż rax od razu pomyÂślaÂł o tym Âże pluszak ma bieÂżnikowany odbyt. a najbardziej ucieszyl sie ze nie ma tam wazeliny - inaczej przezylby horror bo moglaby to byc dupa Szymona
_________________
tak to ja nie trafilem w hangar!!! Razz

i nie rozpoznaje Beryla Razz

Pozdrawiam
Plush aka plu-pl
http://public.fotki.com/plushack/

Rax zauwazyl, ze w odbycie Pluszaka nie ma gwintu... pomyslal NA BOGA czyzby Syberianie rozgwintowali odbyt Plusza?! ChoĂŚ chodziÂły pogÂłoski, Âże pewien dÂżedaj Y... gwintuje pluszowe odbyty.
Lecz niestety wszyscy sie mylili bo to byla dupa blada i dlatego bez gwintu - dlatego teÂż rax od razu pomyÂślaÂł o tym Âże pluszak ma bieÂżnikowany odbyt. a najbardziej ucieszyl sie ze nie ma tam wazeliny - inaczej przezylby horror bo moglaby to byc dupa Szymona. A wszyscy w galaktyce wiedzÂą, Âże nigdzie nie ma tyle wazeliny co u Szymona !.
_________________
pierdziec nie ma komu !!! ale wachac to by wszyscy chcieli !!! Wink

pijcie wodę! -woda ma moc... unosi statki, porusza młyny...

Rax zauwazyl, ze w odbycie Pluszaka nie ma gwintu... pomyslal NA BOGA czyzby Syberianie rozgwintowali odbyt Plusza?! ChoĂŚ chodziÂły pogÂłoski, Âże pewien dÂżedaj Y... gwintuje pluszowe odbyty.
Lecz niestety wszyscy sie mylili bo to byla dupa blada i dlatego bez gwintu - dlatego teÂż rax od razu pomyÂślaÂł o tym Âże pluszak ma bieÂżnikowany odbyt. a najbardziej ucieszyl sie ze nie ma tam wazeliny - inaczej przezylby horror bo moglaby to byc dupa Szymona. A wszyscy w galaktyce wiedzÂą, Âże nigdzie nie ma tyle wazeliny co u Szymona !.
Niestety po modernizacji i overmodelingu w najnowszym FH iloÂśĂŚ wazeliny ulegÂła znacznym ograniczeniom; zmodyfikowano rĂłwnieÂż wspĂłÂłczynniki tarcia, co tyczylo siĂŞ niestety wszystkich...
_________________
Jestem DZIADEM Wink

....

Rax zauwazyl, ze w odbycie Pluszaka nie ma gwintu... pomyslal NA BOGA czyzby Syberianie rozgwintowali odbyt Plusza?! ChoĂŚ chodziÂły pogÂłoski, Âże pewien dÂżedaj Y... gwintuje pluszowe odbyty.
Lecz niestety wszyscy sie mylili bo to byla dupa blada i dlatego bez gwintu - dlatego teÂż rax od razu pomyÂślaÂł o tym Âże pluszak ma bieÂżnikowany odbyt. a najbardziej ucieszyl sie ze nie ma tam wazeliny - inaczej przezylby horror bo moglaby to byc dupa Szymona. A wszyscy w galaktyce wiedzÂą, Âże nigdzie nie ma tyle wazeliny co u Szymona !.
Niestety po modernizacji i overmodelingu w najnowszym FH iloÂśĂŚ wazeliny ulegÂła znacznym ograniczeniom; zmodyfikowano rĂłwnieÂż wspĂłÂłczynniki tarcia, co tyczylo siĂŞ niestety wszystkich...oprĂłcz szymona ktĂłry wzorem braci z sybberii wyczitowaÂł sobie nieskoĂączonÂą iloÂśĂŚ wazeliny, ktĂłrÂą uraczaÂł dowĂłdzctwo przy kaÂżdej moÂżliwej okazji. I tym sposobem Polska miaÂła dwĂłch krĂłlĂłw: Grabka od ÂŻelatyny i Szymona od Wazeliny.
_________________
Hell Hath No Fury Like A FireFighter

Ochotnicza Straż Pożarna Pilica
www.osp.pilica.com.pl
Śląska Galeria Fotografii Pożarniczej
www.sgfp.com.pl

PoniewaÂż Franek lubi odkurzaĂŚ stare Âśmieci... to zÂłoÂżyÂł owÂą historyjkĂŞ w jednÂą, jednolitÂą caÂłoÂśĂŚ, nic nie zmieniajÂąc aby zachowaĂŚ jej niewyobraÂżalnie obrzydliwÂą treÂśĂŚ Very Happy

:

To byÂł deszczowy, jesnienny wieczĂłr. Za oknem szaro i zimno. Idzie stary zmechacony pluszak. Na wĂłdkĂŞ do raxa. Siwa broda do pasa sÂłuÂżyÂła mu za szalik. KtĂłrym od czasu do czasu ocieraÂł wiszÂące mu u nosa gluty. A Âże piĂŚ chciaÂło mu siĂŞ niezmiernie, juÂż po drodze zaczÂąÂł chÂłeptaĂŚ niesione zapasy... I tak mijaÂły dni, tygodnie, lata... AÂż go zbadali alkomatem jak jechaÂł na swojim ulubionym trĂłjkoÂłowym rowerkuâŚ Rowerku, ktĂłry wieki temu poÂżyczyÂł od Yivana, poÂżyczyÂł i nigdy nie oddaÂł. A rowerek byÂł wziĂŞty przez Yivana na raty. System ratalny nosiÂł nazwĂŞ "Daj namĂłwiĂŚ siĂŞ na numerek, a dosteniesz rowerek", tak wiĂŞc Yivan poÂświĂŞciÂł siĂŞ niezmiernie by go zdobyĂŚ. A teraz musi reklamowaĂŚ MasterCard Âżeby spÂłaciĂŚ raty... W koĂącu wpadÂł na pomysÂł wziĂŞcia kredytu 70% procentowego u miejscowej mafii. Ktora rzadzil Beryl - morderca niewinnych Szymonow... KtĂłry byÂł ino pionkiem rodziny, ktĂłrÂą rzÂądziÂł w caÂłej Polsce Senior âHrabiaâ. Sam Senior "Hrabia" natomiast sÂławny byÂł w mafijnym pĂłÂłÂświatku ze swoich poniekÂąd dziwnych i nie do koĂąca zgodnych z naukami koÂścioÂła skÂłonnoÂści. Mianowicie lubiÂł wiewiĂłrki, patroszyc i tworzac z nich kondomy, dajace niesamowita rozkosz. Rozkosz owÂą osiÂągaÂł wspĂłÂłÂżyjÂąc z trzodÂą chlewnÂą oraz innym bydÂłem pastewnym, ktore to potrafil wyselekcjonowac z caÂłej swojej rodzinki mafijnej na czele z seniorem Hrabia. A sam jego nick wskazuje na pasjonowanie siĂŞ lubieÂżnymi zabawami w stylu "pan i wÂładca" Niestety tylylko sugeruje, bo od czasu sÂłynnej na caÂłÂą okolicĂŞ "Operacji pokojĂłwka" straciÂł czĂŞÂśĂŚ niezbĂŞdnego wyposaÂżenia... ByÂły to tylko ohydne kÂłamstwa, z ktĂłrymi Senior Hrabia musiaÂł walczyĂŚ. ÂŚwiadomoÂśĂŚ ich niskiej inteligencji zmuszaÂła ich do poniÂżania kogoÂś wiĂŞkszego wspanialszego od nichâŚod malych robaczkow, powoli wpierdalajacych seniora zywcem. Oj nie wiele juz mu zostalo czasu. Bowiem prowadzaĂŚ taki tryb Âżycia, zaczynaÂł juÂż za tego Âżywota gniĂŚ Âżywcem. Tymczasem Pluszak z Raxem juz na wielkiej bani delektowali sie koncowka wina marki "wino"{za 2.70 za butelke:)},od Baby jagi Tm z piwnej gorki. NieÂźle nabzdryngolony Rax mĂłwiÂł do Pluszaka czule : "Jak ty siĂŞ sÂłodko mechacisz". A z ust jego zalatywaÂło czosnkiem. Nie byÂł to zwykÂły gatunek, ale taki, ktĂłry Rax zwykÂł importowaĂŚ z SyberiaĂąskich StepĂłw. OczywiÂście w/w import odbywal sie starym, jednak nie zapomnianym jeszcze szlakiem dinozaurowym gdzie za mlodu zwykl pasac caly dywizjon "zwierzatek". Ale..jedni tacy jak ja rodzÂą sie idiotami...inni a jest ich wiĂŞkszosc staja sie coraz glupsi z wiekiem.W koncu zwierzatka umarly z glupoty i zostal tylko znamienity dywizjon. W dywizjonie tym pamiĂŞĂŚ o sÂłynnym "dinozaurowym szklaku przemytu czosnku" nigdy nie zostaÂła zapomniana, mimo usilnych staraĂą Raxa. ChoĂŚ Rax cierpiÂący na wiele przypadÂłoÂści swojego wieku wiele rzeczy zaczynaÂł zapominaĂŚ, nie mĂłwiÂąc juÂż o postĂŞpujÂące utracie wzroku i sÂłuchu. Ale na szczescie ma obok swojego padawana vojtasa, ktory mu co jakis czas przypomina, jak to wszystko bylo naprawde. A bylo to tak... W odleglej galaktyce garstka rebeljantow stawiala zaciekly opor przewazajacym silom mocarstwa i bylo by po nich gdyy nie TA STRASZNA RZECZ ktora wypsnela sie staremu wodzowi Raxowi... Przez TO mieli jeszcze bardziej przejebane... TO byÂło praktycznym zastosowaniem Raxowego Âżyciowego motta "PierdzieĂŚ nie ma komu" - popartego dÂźwiĂŞkowym, wizualnym oraz niewÂątpliwe zapachowym czynem - ktĂłrym z luboÂściÂą delektowaÂła siĂŞ wĂłdz i powtarzaÂł go przy kaÂżdej moÂżliwej okazji. Fala uderzeniowa dziesiatkowala wroga, ci ktorzy przezyli, zalowali ze nie zgineli na miejscu. Pamietac nalezy rowniez o tym , ze nie tylko pierd raxa dzialal paralizujaco na hordy wroga bo przecierz na samym poczatku jako pierwsza bron uzyta zostala kangurkowa czkawka lorda sida, ktory nie mogac pierdziec (akurat siedzial) co tylko probowal krzyknac - do odwrotu!!! - to wypuszczal opary broni chmielowej !!!! Zaiste potworem byÂłby czÂłek, ktĂłren posiadÂł by moc pierdĂłw raxa i czkawki lorda sida. Nikt nie mĂłgÂł przecieÂż wiedzieĂŚ, Âże w Smolistej OtchÂłani niecni czciciele "jedynie sÂłusznego pana i wÂładcy, Raxtalina (bez)litosnego, pracowali juÂż nad straszliwÂą hybrydÂą. Nazwanej przez nich PIERDOZIAJEM... Pierdoziaj woÂłaÂł do Raxa tato, a do lorda sida wujku (choĂŚ kilkakrtonie wypsnĂŞÂło mu siĂŞ mamo). Pierdoziaj woÂłaÂł do Raxa tato, a do lorda sida wujku (choĂŚ kilkakrtonie wypsnĂŞÂło mu siĂŞ mamo). Jednak nic go tak nie bawilo jak zabawa z braciszkiem szymonem. Fakt byÂł taki, Âże tato rax bardziej kochaÂł szymona niÂżli jego braciszka Pierdoziaja. I tak zyli w strachu dlugo i szczesliwie od czasu do czasu puszczajac Pierdo ziaja samopas na pohybel psubratom mocarstwa... Pierdoziaj szala wiec i kosil wrogow setkami... A czasami jak byÂł w sÂłabej formie to kosiÂł tylko piĂŞĂŚdziesiÂątkami... a jak bywaÂł w dobrej formie to sam byÂł stanie wykosiĂŚ pĂłÂł basa jak nic. Az przyszedl swiety Mikolaj i powiedzial zostancie prawdziwymi lotnikami bracia, no i wszyscy odlecieli. Po kilkudniowych halusach ockneli sie z glowami w dupie....hmmmm no wlasnie nikt nie wiedzial czyjej dupie. JuÂż na poczÂątku, nie wiedzieĂŚ czemu zaczĂŞli podejrzewaĂŚ, Âże jest to dupa pluszaka - ze wzglĂŞdu na wytartÂą i zmechaconÂą wyÂściĂłÂłkĂŞ. Tak to musial byc mieciutki otwor pluszaka - rzekl Rax... Dodatkowym argumentem przemawiajacym za prawdziwoscia jego tezy byl fakt woni, ktora roztaczala sie w dupie. Won owa byla niesamowitym polaczeniem, starosci, czosnku, piwa... Rax zauwazyl, ze w odbycie Pluszaka nie ma gwintu... pomyslal NA BOGA czyzby Syberianie rozgwintowali odbyt Plusza?! ChoĂŚ chodziÂły pogÂłoski, Âże pewien dÂżedaj Y... gwintuje pluszowe odbyty. Lecz niestety wszyscy sie mylili bo to byla dupa blada i dlatego bez gwintu - dlatego teÂż rax od razu pomyÂślaÂł o tym Âże pluszak ma bieÂżnikowany odbyt. a najbardziej ucieszyl sie ze nie ma tam wazeliny - inaczej przezylby horror bo moglaby to byc dupa Szymona. A wszyscy w galaktyce wiedzÂą, Âże nigdzie nie ma tyle wazeliny co u Szymona !. Niestety po modernizacji i overmodelingu w najnowszym FH iloÂśĂŚ wazeliny ulegÂła znacznym ograniczeniom; zmodyfikowano rĂłwnieÂż wspĂłÂłczynniki tarcia, co tyczylo siĂŞ niestety wszystkich...oprĂłcz szymona ktĂłry wzorem braci z sybberii wyczitowaÂł sobie nieskoĂączonÂą iloÂśĂŚ wazeliny, ktĂłrÂą uraczaÂł dowĂłdzctwo przy kaÂżdej moÂżliwej okazji. I tym sposobem Polska miaÂła dwĂłch krĂłlĂłw: Grabka od ÂŻelatyny i Szymona od Wazeliny.

PrzeczytaÂłem to wszystko i po prostu myÂślaÂłem Âże padne ze Âśmiechu Very Happy

Historyjke fajna ÂżeÂście odwalili Razz

o ja pierdziele to az tyle tego bylo? Shocked

_________________
F/Lt -al--- from 302nd Polish Squadron "Poznański"