sierżant
Dołączył: 01 Sty 1970
Posty: 461
Skąd: Przemyśl
Dywizjon:
303rd SQN
Nick w LFS:
|
|
Wchodzi koœcielny do koœcio³a na godzinê przed sum¹ i widzi jak¹œ
kobiecinê, która klêczy przed figur¹ i siê modli. Przygotowawszy koœció³
do mszy, poszedÂł do zakrystii. Po mszy pogasiÂł Âświece i wychodzi,
ale widzi tĂŞ samÂą babinĂŞ, jak dalej siĂŞ modli.
Podchodzi do niej i pyta:
- A co wy tu, starowinko, tak dÂługo siĂŞ modlicie?
- ZgrzeszyÂłam, bo ja strasznie klnĂŞ i ksiÂądz kazaÂł mi odmĂłwiĂŚ
piĂŞĂŚdziesiÂąt zdrowasiek do ÂŚw. Piotra.
- Ale to jest ÂŚw. Antoni, babciu!
- No Âżesz k_rwa maĂŚ!!! CzterdzieÂści siedem zdrowasiek i ch_j psu
w dupĂŞ poszÂło siĂŞ j_baĂŚ!!! _________________
 |
|