Autor |
Wiadomość |
Strona Glówna WBC ~ IŁ-2 Sturmovik ~ Andy !!!!!
Zobacz następny temat Zobacz poprzedni temat |
Strona 4 z 5
Idź do strony Poprzedna 1, 2, 3, 4, 5 Następna |
|
|
Wysłany:
Pią 01 Luty, 2008 17:54
|
|
|
Dołączył: 01 Sty 1970
Posty: 1895
Skąd: Planeta Ziemia :)
Dywizjon:
Nick w LFS:
|
|
Andy napisał(a): | Chyba mi się udało jakoś zwiększyć, narazie do 32. |
Andy to moj kolega jest !!!!!!!!!  _________________ pierdziec nie ma komu !!! ale wachac to by wszyscy chcieli !!!
pijcie wodę! -woda ma moc... unosi statki, porusza młyny... |
|
|
|
 |
Reklama +bot

|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
Wysłany:
Sob 01 Marzec, 2008 20:55
|
|
|
greenhorn
Dołączył: 01 Sty 1970
Posty: 57
Dywizjon:
Nick w LFS:
|
|
jezu ja was wogole nie rozumeim chyba zbyt dawno z wami nie gadalem  _________________ Space the final frontier. I am the one that boudly goes where noone has been before  |
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Czw 24 Kwiecień, 2008 23:34
|
|
|
sierżant
Dołączył: 01 Sty 1970
Posty: 351
Skąd: Malbork
Dywizjon:
=PFT=
Nick w LFS:
|
|
A więc stało się, straciłem dziewictwo i to w kompletnie zwariowany sposób.
Niby przygotowywałem się do tego od ponad pół roku, w międzyczasie budując 4 modele, to ciągle nie było sprzyjających warunków do rozpoczęcia lotów, a od dwóch miesięcy to już czekałem tylko na odpowiednią pogodę i wolny czas. Jak na złość pogoda przez ten okres była wyjątkowo niesprzyjająca na takie przedsięwzięcie, dlatego dzisiaj po pracy przy pięknej pogodzie i lekkim tylko wiaterku stwierdziłem, teraz albo nigdy. Spakowałem sprzęt, zabrałem córkę z wnukiem i poszedłem na pobliską polankę w parku.
Miejsce akcji:
http://maps.google.com/?ie=UTF8&ll=54.04213,19.039768&spn=0.004567,0.011201&t=h&z=17
Po złożeniu szybowca i sprawdzeniu wyważenia,
powinienem wykonać sprawdzenie modelu wykonując lot z ręki,
ale na polanie trenowały dzieciaki i zrobiły sobie akurat przerwę chowając się pod drzewa, więc szybka decyzja i w górę.
1Film
To było szaleństwo, polana o boku jakichś 150m, w koło wysokie drzewa, a szybkość modelu na silniku zaskoczyła mnie zupełnie, na dodatek model okazał się niedowarzony na dziób, a raczej za duży kąt zaklinowania płata, który oryginalnie obsadzony był zwichrowany względem osi poprzecznej i musiałem podłożyć podkładkę z jednej strony, co skutkuje podniesieniem krawędzi natarcia, więc zadzierał do góry i musiałem go cały czas dusić, dlatego lądowanie wyszło kulawo ale cało.
Pewnie bym sobie odpuścił dalsze loty aby dokonać poprawek ustawienia, ale zadzwonił znajomy i przyjechał specjalnie zobaczyć model, więc wykonałem krótki drugi lot.
2Film
Jak widać córka też nie miała doświadczenia w filmowaniu, tym bardziej że film kręcony był aparatem fotograficznym, ale pierwsze śliwki robaczywki. Mam nadzieję że następne loty i filmy będą dłuższe oraz lepszej jakości.
W tym całym zamieszaniu, niewzruszony dystans do tego co się dzieje okazał mój wnuk.
 |
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pią 25 Kwiecień, 2008 08:55
|
|
|
Zen
Dołączył: 17 Lis 2003
Posty: 1673
Skąd: Tychy
Dywizjon:
=PFT=
Nick w LFS:
|
|
No Andy. WTG i Szacuneczek
Ładny model. Rozumiem, że jest on w całości kupiony, czy robiłes go sam od podstaw?
Ja mam w modelarni rozgrzebanego motoszybowca i zdaje sie, że właśnie dostałem dodatkową porcję energii żeby go skończyć
pzdr,
Sid _________________
 |
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pią 25 Kwiecień, 2008 09:43
|
|
|
sierżant
Dołączył: 01 Sty 1970
Posty: 351
Skąd: Malbork
Dywizjon:
=PFT=
Nick w LFS:
|
|
To jest ten model: http://www.rcskorpion.pl/product_info.php?cPath=170_234&products_id=3000
Jest to KIT, chociaż kadłub jest już sklejony. Trzeba zamontować stateczniki i całe wyposażenie do sterowania. Można go zrobić na moto oraz jako czysty szybowiec.
Dzisiaj poprawię geometrię płata i wieczorem idę latać.
To jest dopiero adrenalina, masz autentycznie jedno życie, a refleks też odgrywa niebagatelną rolę. Na tej wysokości jak latałem wczoraj nie ma czasu na poprawianie błędów. Mam nadzieję, że po kilku lotach uspokoję emocje i zacznę wyższe i dłuższe szybowanie.
W każdym razie mam cztery modele i plan na ten sezon, nauczyć się latać i chociaż jeden model musi przeżyć, jak nie wyjdzie to pogodzę się z tym, że czas już na ciepłe kapcie i drzemkę w fotelu, a zabawki sprzedam. _________________
 |
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pią 25 Kwiecień, 2008 09:57
|
|
|
Zen
Dołączył: 17 Lis 2003
Posty: 1673
Skąd: Tychy
Dywizjon:
=PFT=
Nick w LFS:
|
|
Kurcze, duży... ponad 2m rozpiętości.. Chociaż na zdjęciach nie wygląda na takiego szerokiego.
Mój ma mieć 160cm tu opis -> http://www.tbm.lasowice.net/modelar6.html
Może się wyrobie na nasze spotkanie, to go zabiore  Roboty kupa przede mną
 _________________
 |
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pią 25 Kwiecień, 2008 10:49
|
|
|
sierżant
Dołączył: 01 Sty 1970
Posty: 351
Skąd: Malbork
Dywizjon:
=PFT=
Nick w LFS:
|
|
Jak bym wykombinował jakieś opakowanie do transportu to też bym zabrał. Trzeba będzie pomyśleć.  _________________
 |
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Sro 30 Kwiecień, 2008 21:59
|
|
|
sierżant
Dołączył: 01 Sty 1970
Posty: 351
Skąd: Malbork
Dywizjon:
=PFT=
Nick w LFS:
|
|
Dokonałem moim zdaniem niezbędnych poprawek, zmieniłem pakiet 1300mAh na 25g cięższy 1450mAh, co przesunęło środek ciężkości na 5cm (nawet może trochę miej, nie mam profesjonalnej wyważarki, aby ocenić, co do mm) i przestawiłem ster wysokości o zakres, który musiałem poprzednio korygować trymerem.
Pomimo tego, że dziś dość mocno wiało, na dodatek bardzo nierówno, z chwilowymi mocnymi szkwałami, wybrałem się na oblot po poprawkach. Po południu nie miałem już czasu na dłuższe wypady, więc miejscem do tego był pobliski stadionik, przynajmniej z 3 stron miałem niższe drzewa jak na poprzedniej polanie. :lol2:
Miejsce akcji: http://maps.google.pl/?ie=UTF8&ll=54.046335,19.040846&spn=0.002224,0.005&t=k&z=18
Teraz jest wszystko OK., model idzie jak po sznureczku, nie pompuje i nie wykonuje nieplanowanych pętli na pełnej mocy silnika.
Ze względu na wiatr nie można było się pokręcić, gdyż chwilowe obrócenie się z wiatrem natychmiast kończyło się daleko za plecami, więc pozostało halsowanie pod wiatr. Kilka pamiątkowych fotek z tego wydarzenia na tle nieba i drzew.
Tu widać, że te 205cm rozpiętości to całkiem sporo.
]
I już w powietrzu.
Ułożenie szybowca na tle wierzchołków tych drzew mogłoby wskazywać, że to ostatnia sekunda życia, zapewniam, że model czuje się dobrze.
Sam nie pamiętam tej sytuacji, ale córka wykazała się refleksem.
Krótki film z lotu nagle przerwany, bo skończyła się pamięć w aparacie.
Niestety kamery to się chyba nigdy nie dorobię.
Nie planuję już żadnych zmian w konfiguracji, chociaż przymierzałem się początkowo do mocniejszego silnika i pakietu LiFe, jednak obecne parametry zadowalają mnie zupełnie, więc tak już pozostanie.
Waga szybowca w dniu dzisiejszym (z większym pakietem) 830g.
A w środku:
Silnik: KDA 20-22L 924kv 56g.
Kołpak: Alu 45mm ze śmigłem Cam Pro 10x4
Regulator: Turnigy Plush 25A
Odbiornik: AR6200 (SPEKTRUM)
Pakiety 3S1P: Zippy-H 1450 mAh, zamiennie Long-Max 1300 mAh
Serwa w lotkach: Ripmax SD100 4.7g 0.18sec/60st 1.1kg/cm
Serwa kierunek i wysokość: E-flite S60 Super 6g 0.10sec/60st 0.9kg/cm
Oraz 32g ołowiu w ogonie. |
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Sro 08 Październik, 2008 02:02
|
|
|
sierżant
Dołączył: 01 Sty 1970
Posty: 351
Skąd: Malbork
Dywizjon:
=PFT=
Nick w LFS:
|
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Sro 08 Październik, 2008 08:28
|
|
|
Dołączył: 01 Sty 1970
Posty: 1895
Skąd: Planeta Ziemia :)
Dywizjon:
Nick w LFS:
|
|
No Andy... brawo !!!
Musze to zobaczyć na żywo !!! Czyli teraz tak jak się umawialiśmy na TS i zabieraj ze sobą cały ten majdan !
S! _________________ pierdziec nie ma komu !!! ale wachac to by wszyscy chcieli !!!
pijcie wodę! -woda ma moc... unosi statki, porusza młyny... |
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Sro 08 Październik, 2008 08:33
|
|
|
pilot
Dołączył: 01 Lip 2007
Posty: 542
Skąd: Radom
Dywizjon:
Nick w LFS:
[WBT]Paweł PL
|
|
Zarąbista Zabawka  |
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Czw 09 Październik, 2008 09:25
|
|
|
Zen
Dołączył: 17 Lis 2003
Posty: 1673
Skąd: Tychy
Dywizjon:
=PFT=
Nick w LFS:
|
|
kurde, fajne to..
może odkurzę swój projekt, choć czasu mało.. :/ _________________
 |
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Czw 09 Październik, 2008 12:55
|
|
|
pilot
Dołączył: 20 Sty 2005
Posty: 668
Skąd: Lublin
Dywizjon:
=PFT=
Nick w LFS:
|
|
szacunek Andy - masz usprawiedliwione wszystkie nieobecności na serwerze. _________________ Parkinson czy Alzheimer? Wybór jest prosty.
Lepiej połowę rozlać niż zapomnieć wypić. |
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Czw 09 Październik, 2008 13:04
|
|
|
sierżant
Dołączył: 01 Sty 1970
Posty: 393
Skąd: Polska/Chelm
Dywizjon:
Nick w LFS:
|
|
Rewelacja ! A ja głupi się poddałem w trakcie budowy.... _________________ tak to ja nie trafilem w hangar!!!
i nie rozpoznaje Beryla
Pozdrawiam
Plush aka plu-pl
http://public.fotki.com/plushack/ |
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Czw 09 Październik, 2008 14:28
|
|
|
sierżant
Dołączył: 01 Sty 1970
Posty: 351
Skąd: Malbork
Dywizjon:
=PFT=
Nick w LFS:
|
|
Cieszy mnie, że wam się podoba.
Przedstawię, więc jak wyglądał szybowiec z aparatem.
Na filmie widać rozsypujące się grudki ziemi w czasie lądowania, to efekt ścięcia kopca kreta, którego ślad jest pod prawym skrzydłem. Futrzakowi udało się zwiać i na moje nieszczęście dalej będzie ściągał mi modele do matki ziemi.
Sam lot był dość ciężki, aparat dołożył tylko 150g do masy modelu, ale to, plus dodatkowy opór czołowy spowodowały, że miałem problemy z lotem. Widać to na początku, kiedy o mało nie zahaczyłem o ruiny i drzewo. Jak nabrałem trochę wysokości było już lepiej, ale niestety nie dało się swobodnie poszybować, zbyt szybkie opadanie, więc prawie cały lot odbył się na silniku.
Trzeba będzie zmienić w następnym sezonie platformę, a wówczas mam nadzieję pokazać wam ciekawsze filmy z góry. |
|
|
|
 |
|