Autor |
Wiadomość |
Strona Glówna WBC ~ Red Orchestra ~ Mutator dla czołgów
Zobacz następny temat Zobacz poprzedni temat |
Strona 1 z 2
Idź do strony 1, 2 Następna |
|
|
Wysłany:
Pon 19 Luty, 2007 11:06
|
|
|
Zen
Dołączył: 17 Lis 2003
Posty: 1673
Skąd: Tychy
Dywizjon:
=PFT=
Nick w LFS:
|
|
Nie bede sie rozpisywał.
Na oficjalnym forum Red Orchestra pojawił się taki wątek.
http://www.red.orchestra.pl/forums.php?m=posts&q=662
Z opisu wyglada zachecajaco
Jak tylko mutator pojawi sie w wersji mozliwej do sciagniecia, to zainstaluje go na na serwerze Andy'ego
Sid _________________
 |
|
|
|
 |
Reklama +bot

|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
Wysłany:
Pon 19 Luty, 2007 16:32
|
|
|
sierżant
Dołączył: 01 Sty 1970
Posty: 351
Skąd: Malbork
Dywizjon:
=PFT=
Nick w LFS:
|
|
Wczoraj pogralem troche na serwie testowym.
Troche chyba przegieli, tygrys oberwal 20 razy i nic mu nie bylo
Amunicja mi sie skonczula i jak wracalem zaladowac to mnie sciagnol  _________________
 |
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pon 19 Luty, 2007 16:45
|
|
|
sierżant
Dołączył: 01 Sty 1970
Posty: 461
Skąd: Przemyśl
Dywizjon:
303rd SQN
Nick w LFS:
|
|
A w co trafiałeś i z jakiej odległości? _________________
 |
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pon 19 Luty, 2007 17:56
|
|
|
sierżant
Dołączył: 01 Sty 1970
Posty: 351
Skąd: Malbork
Dywizjon:
=PFT=
Nick w LFS:
|
|
Odleglosc 400m, a dostal po kilka razy w gorna klape wiezyczki oraz bok i podstawe, klapa mechanika, gasiennice od czola i z boku. Te 20 szt to byly czysta przyjecia, nie licze tego co sie odbilo i poszybowalo w przestworza
Strzelalem z T34/85. _________________
 |
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pon 19 Luty, 2007 18:30
|
|
|
Dołączył: 01 Sty 1970
Posty: 1895
Skąd: Planeta Ziemia :)
Dywizjon:
Nick w LFS:
|
|
potwierdzam...tygrys wreszcie rzadzi !!!!!!!!!!!!!      _________________ pierdziec nie ma komu !!! ale wachac to by wszyscy chcieli !!!
pijcie wodę! -woda ma moc... unosi statki, porusza młyny... |
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Wto 20 Luty, 2007 09:51
|
|
|
Zen
Dołączył: 17 Lis 2003
Posty: 1673
Skąd: Tychy
Dywizjon:
=PFT=
Nick w LFS:
|
|
rax napisał(a): | potwierdzam...tygrys wreszcie rzadzi !!!!!!!!!!!!!      |
No nie do konca. Mysle, za IS polyka tygrysa jednym "hapsem"
W jakims sensie jest to rownowaga na mapie, ale IS'ow jest chyba mniej, a sa mapy na ktorych ich nie ma w ogole _________________
 |
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Wto 20 Luty, 2007 11:01
|
|
|
sierżant
Dołączył: 01 Sty 1970
Posty: 461
Skąd: Przemyśl
Dywizjon:
303rd SQN
Nick w LFS:
|
|
Może wreszcie jest tak jak było, że T-34 mogło rozwalić tygrysa wykorzystując szybkość (aby dostać się za tygrysa) i przewagę liczebną. Rozbite 3 T-34, ale 4 wali w tylny pancerz z odległości 200m. _________________
 |
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Wto 20 Luty, 2007 11:22
|
|
|
Dołączył: 01 Sty 1970
Posty: 1895
Skąd: Planeta Ziemia :)
Dywizjon:
Nick w LFS:
|
|
problem w tym ze na otwartej przestrzeni nie podjedziesz blizej niz 500 m... a dlaczego to sie domysl  _________________ pierdziec nie ma komu !!! ale wachac to by wszyscy chcieli !!!
pijcie wodę! -woda ma moc... unosi statki, porusza młyny... |
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Wto 20 Luty, 2007 15:14
|
|
|
sierżant
Dołączył: 01 Sty 1970
Posty: 461
Skąd: Przemyśl
Dywizjon:
303rd SQN
Nick w LFS:
|
|
Tygrys ma strasznie powolną wieżę (mam nadzieję, że mod tego nie zmienił) i Niemcy aby to zniwelować cały czołg równocześnie z wieżą obracali, więc myślę, że szarża 5 t-34 w szyku rozproszonym mogła doprowadzić do zajścia tygrysa od kupra.  _________________
 |
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Wto 20 Luty, 2007 15:22
|
|
|
Dołączył: 01 Sty 1970
Posty: 1895
Skąd: Planeta Ziemia :)
Dywizjon:
Nick w LFS:
|
|
jestes w bledzie ! poprawili i to...szybko kreci wieza a jeszcze szybciej laduje...jest poprostu uber !!!!! _________________ pierdziec nie ma komu !!! ale wachac to by wszyscy chcieli !!!
pijcie wodę! -woda ma moc... unosi statki, porusza młyny... |
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Wto 20 Luty, 2007 15:28
|
|
|
Zen
Dołączył: 17 Lis 2003
Posty: 1673
Skąd: Tychy
Dywizjon:
=PFT=
Nick w LFS:
|
|
ej.. moze szybciej laduje.. o jakies 2s, ale czy wieza kreci szybciej? Nie wiem.. IMO nie..
Poza tym, znajdz na jakies mapie 5 czolgistow, ktorzy razem z Toba zrobia szarze na Tygrysa..
chcialbym to zobaczyc. _________________
 |
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Wto 20 Luty, 2007 15:30
|
|
|
Dołączył: 01 Sty 1970
Posty: 1895
Skąd: Planeta Ziemia :)
Dywizjon:
Nick w LFS:
|
|
wejdz na serwer i sprobuj - zobaczysz ze jest znaczaca roznica ! _________________ pierdziec nie ma komu !!! ale wachac to by wszyscy chcieli !!!
pijcie wodę! -woda ma moc... unosi statki, porusza młyny... |
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pią 23 Luty, 2007 08:07
|
|
|
Dołączył: 20 Gru 2006
Posty: 14
Skąd: Katowice
Dywizjon:
Nick w LFS:
|
|
Tak kręci szybciej. Czy jest miodny? nie bardzo - IS bije go na glowe.
Ale za to Pantera jest teraz naprawde niezla - moze nie tak silna jak Tygrys i IS ale laduje blyskawicznie - 3-4 strzaly pantery 1 IS - 2 strzaly pantery 1 T34. Przedni pancerz ma swietny no i jest szybka |
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pią 23 Luty, 2007 10:05
|
|
|
Dołączył: 01 Sty 1970
Posty: 13
Skąd: USA
Dywizjon:
Nick w LFS:
|
|
troche histori:
...11 lutego 1943 czołgi typu "Tygrys" z Kampfgruppe "Sander" 503 sPzAbt przeprowadziły kontratak na kołchoz obok wsi Siemiernikowo na przedpolach Rostowa. Tygrysy wjechał na nierozpoznany teren spotykajac niespodziewanie silny opór Rosjan. Z ukrytych stanowisk otworzono silny ogień do niemieckich pojazdów...
...Tygrys porucznika Zabela był pierwszym czołgiem który otrzymał trafienie. Z każdą minutą pojazd otrzymywał coraz wiecej trafień z dział kalibru 76,2mm, 45mm, i pocisków z rusznic przeciwapancernych. Jednak żaden z nich nie spenetrował pancerza. Ciagłe trafienia spowodowały powieszchowne uszkodzenia maszyny. Uszkodzeniu uległa armata, nie domykał się właz powodujac zagrożenie ze strony odłamków, zapalił się silnik, który jednak został ugaszony przez automatyczny system przeciwpożarowy. Wkońcu czołg dostał sie pod ogień karabinów maszynowych. We wnetrzu panował ogromny chałas ("efekt dzwonu") załoga była niezdatna do walki z powodu ogłuszenia, oczy napłyneły krwią, czołgiem rzucało powodując obijanie sie załogi o ściany wnętrza. Jeden z pocisków trafił w wyrzutniki świec dymnych, dym dostał sie do wnetrza podduszajac załogę. Ogłuszonego Tygrysa dopadła radziecka piechota wrzucając do przedziału silnikowego granaty, te nie wyrzadziły wiekszych szkód poza zerwaniem niektórych elementów wyposażenia. Po walce na pancerzu naliczono sie kilkudziesięciu śladów po trafieniach. Czołg Zabela wycofał się o własnych siłach do warsztatów oddalonych od miejsca walki o 60km.
Jego Tygrys trafił do Niemiec gdzie budował zaufanie u nowych załóg niemieckich czołgów w 500 batalionie szkolnym. Ponoć Zabel miał powiedzieć po walce "Mój Tygrys uratował nam życie"...
http://republika.pl/blog_qd_437752/768556/tr/ostrzelany_tiger.jpg
pozdro
Lolo |
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pią 23 Luty, 2007 10:27
|
|
|
Zen
Dołączył: 17 Lis 2003
Posty: 1673
Skąd: Tychy
Dywizjon:
=PFT=
Nick w LFS:
|
|
lolo napisał(a): | troche histori:
[i]...11 lutego 1943 [...] |
...a 33 lata pozniej zaswieciło słońce i w dalekiej wiosce Tychy urodził się Sid.    _________________
 |
|
|
|
 |
|